
Radny Marek Święs na początku lipca złożył interpelację w sprawie kary nałożonej na Wodociągi i Kanalizację „AKWA” przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Chciał się m.in. dowiedzieć ile ona wynosi. Nie dowiedział się.
Burmistrz Nysy przekazał pytania radnego do AKWY. Prezes spółki zapewniła radnego, że nie doszło do przekroczenia parametrów ścieków oczyszczonych, które gminna spółka zrzuca do Nysy Kłodzkiej. - WIOŚ wydał decyzje wymierzające opłaty podwyższone za wprowadzanie ścieków komunalnych do Nysy Kłodzkiej w latach 2020 – 2022 z przekroczeniem warunków określonych w pozwoleniu wodnoprawnym z powodu rzekomego niezgodnego z pozwoleniem miejsca poboru próbek do badania – przekazała Edyta Peikert.
Wyjaśniła, że powodem tego było pomyłkowe wpisanie w protokole innego miejsca poboru wody do badania, choć było ono prawidłowe. WIOŚ jednak nie uwzględnił tych wyjaśnień i nałożył na gminną spółkę decyzje, które opiewają na blisko 100 mln zł! Czy taka kara może być wynikiem pomyłki? Akwa odwołała się od niej do Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska. Jego decyzja ma być znana w październiku.
Z protokołu kontroli WIOŚ wynika więcej niż informuje prezes. Badania jakości wód rzeki Nysy Kłodzkiej, do której trafiają ścieki, zostały wykonane przez Akwę w niepełnym zakresie pomiarowym, a także „nie oznaczono w nich zawartości substancji ropopochodnych, cynku, miedzi i niklu". Już pierwszy okres objęty kontrolą pokazał, że wartości badanych wskaźników zanieczyszczeń Nysy Kłodzkiej wzrastają poniżej wylotu z oczyszczalni. W 2021 r. okazało się dodatkowo, że Akwa nie badała zawartości cynku, miedzi i niklu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Polecam pani Prezes pogadać z jednym świniarzem z okolic. Ma takie znajomości, że leszcze z WIOŚ-u okazują się cieńcy jak polsilver.
Przykład tej swiniarni to jest bezradność i patologia państwa polskiego!!!
Zgadza się. Ale jako precedens może pomosłużyć do ominięcia wielu problematycznych pozwoleń i kar.
Do Zwykły gość. Dobrze to ująłeś. Kiedyś też używałem takich żyletek....
Pseudo Prezes Peikert nie ma zielonego pojęcia w tych tematach.