
Rozmowa z Damianem Nowakowskim, wicestarostą nyskim
Panie wicestarosto, jutro mija 11 tygodni od otwarcia największego punktu szczepień na terenie powiatu nyskiego. Czy udało się zrealizować plany dotyczące szczepień?
- W powiecie nyskim zaszczepiło się ponad 84 tysiące osób, z czego blisko połowa jest już po drugiej dawce. Czyli można powiedzieć, że ponad połowa populacji powiatu nyskiego przyjęła przynajmniej jedną dawkę szczepionki.
Nie zwalniamy. Szczepienia trwają dalej, jest jeszcze sprawniej, świetnie działają harmonogramy, dzięki czemu można się zaszczepić praktycznie z miejsca. Bez kolejek. Dzienna liczba szczepień w powiecie nyskim to 299.
Nas cieszy szczególnie fakt, że środowisko seniorów przekonało się do szczepionek. Starsi częściej się zapisują, co więcej, nawzajem się do tego namawiają.
Dziś pandemia odpuszcza, poluzowywane są obostrzenia, restrykcje, mamy lato czas wypoczynku, ale tej wojny jeszcze nie wygraliśmy. Pamiętajmy, że przed nami jesień, a to okres, kiedy wirusy szczególnie się uaktywniają – dlatego Szanowni Państwo, szczepmy się i nie dopuśćmy do tego, by do powiatu nyskiego wróciły restrykcje.
Można więc powiedzieć, że mieszkańcy powiatu zdali bardzo dobrze egzamin ze szczepienia. Przy tej okazji należy wspomnieć także postawę służb i przedsiębiorców, którzy pomagali w tym trudnym dla nas wszystkich czasie pandemii...
- Przysłowie mówi, że dobrych przyjaciół poznaje się w biedzie, a trudny czas pandemii pokazał, że Powiat Nyski ma wielu przyjaciół. Dlatego Zarząd z inicjatywy starosty Andrzeja Kruczkiewicza rozpoczął cykl spotkań, podczas których symbolicznie honoruje wszystkie te osoby, które swoją pomocą i zaangażowaniem wsparły naszą walkę z pandemią. To m.in. Prezes Grupy Azoty Artur Kamiński, któremu podziękowaliśmy za ogromne wsparcie dla naszego szpitala, nie tylko finansowe, ale też sprzętowe i logistyczne.
Zaprosiliśmy do Starostwa również Komendanta Powiatowego i Komendanta Wojewódzkiego Policji, ponieważ współpraca w trakcie pandemii z tymi służbami była rewelacyjna. Tytaniczną pracę w czasie covidu wykonali także strażacy, więc gościliśmy również Komendanta Powiatowego i Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Podziękowania złożyliśmy także na ręce dyrektora Bioagry, firmy, która w trakcie pandemii sama skontaktowała się z nami wychodząc z propozycją zmodyfikowania swoich linii, przygotowania płynów do dezynfekcji rąk i powierzchni oraz bezpłatnego ich przekazania.
Trzeba podkreślić, że pomagały nie tylko duże firmy, na liście byli też drobni przedsiębiorcy, którzy z własnej inicjatywy np. dostarczali posiłki dla służb pilnujących granic czy koła łowieckie – im także złożyliśmy podziękowania. To przykład niezwykłej postawy obywatelskiej.
Zmieńmy temat. Kilka tygodni temu zapowiadał Pan w mediach otwarcie przystani na Nysie Kłodzkiej oraz tężni w Głuchołazach. Czy te obietnice udało się zrealizować?
Przystań kajakowa została otwarta przed 15 czerwca, nasza spółka czyli PKS bardzo sprawnie to zorganizowała i ta przystań działa. Przez pierwsze dwa tygodnie skorzystało z tej formy rekreacji ponad 140 osób. Zapraszamy do korzystania. Chciałbym także przypomnieć, że na stronie naszego Starostwa na facebooku jeszcze do 6 sierpnia trwa konkurs, w którym od poniedziałku do piątku, można wygrać bilet uprawniający do wypożyczenia łódki na jedną godzinę.
Jeśli chodzi o tężnię w Głuchołazach, to wykonawca, który montował tzw. kołowrotek, czyli urządzenie, ograniczające dostęp na wieżę widokową zrealizował swoje zadanie w terminie, a wieża już działa, mimo że sam termin otwarcia, w związku z planowanymi odbiorami, trochę się przeciągnął.
Na wieżę może wejść jednocześnie 36 osób, a obecnie wejście jest bezpłatne. Chcielibyśmy, aby tak pozostało przez okres wakacji, a potem się zastanowimy czy wprowadzić jakąś symboliczną opłatę. Docelowo chcemy przekazać administrowanie obiektem ZOZ Głuchołazy.
Przy okazji chciałbym przypomnieć, że tężnia to nie tylko wieża, jej sercem jest część z ławeczkami, gdzie można usiąść i wdychać solankę.
To nie jedyne wyczekiwane w powiecie inwestycje? Co z resztą?
- My w inwestycjach nie mamy wakacji. Dzieje się m.in w oświacie, gdzie oprócz tego, że remontujemy klasy i szatanie, to czeka nas duża wymiana stolarki okiennej w Rolniku.W budowie dróg też wszystko idzie zgodnie z planem. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na przebudowę al. Wojska Polskiego, a ostatnio w gminie Paczków, którą odwiedziliśmy z przewodniczącym Rady Powiatu Bogdanem Wyczałkowskim padła deklaracja, że będziemy remontować drogę między Paczkowem a Kozielnem. Wkrótce na tą inwestycję zostanie ogłoszony przetarg. Wszystko, co było planowane na ten rok jest realizowane, choć z uwagi na sytuację pandemiczną, procedury i okres urlopowy część ma pewne opóźnienia to cały czas idziemy do przodu.