Szymon Janczar prowadził wraz z żoną przy ul. Piastowskiej sklep medyczny, a obok gabinet rehabilitacyjny. Tak było do ubiegłego tygodnia, gdy przyszła powódź woda zalała niemal wszystko – przede wszystkim kosztowny sprzęt do rehabilitacji, który małżeństwo kupiło z własnych oszczędności i kredytów. - Jestem dumny z tych ludzi, którzy uratowali resztę mojego dobytku pracując w nocy przy zabezpieczaniu wałów
- Towar w naszym sklepie, który w całości został zalany kosztował 53 tys. zł. Były to m.in. pampersy, wózki, inhalatory. Nasz franczyzodawca zachował się wspaniale i zadeklarował zakup mebli do sklepu i przekazanie nowego towaru. Mam nadzieję, że uda się uzyskać ubezpieczenie za stracony towar. Chcemy jak najszybciej ruszyć z działalnością sklepu, bo nasz gabinet, który był głównym źródłem dochodu naszej rodziny nie nadaje się – póki co – nawet do remontu – dodaje.
Ze wspomnianych pomieszczeń gabinetu rehabilitacyjnego państwa Janczarów zostały usunięte już wszystkie zniszczone sprzęty i meble. Cała rodzina pracowała tutaj cztery dni. Miejsce, w którym pacjenci byli poddawani specjalistycznym zabiegom wygląda dzisiaj przygnębiająco. - Straż pożarna zakazała wchodzić do tego pomieszczenia, bo na środku posadzka wybrzuszyła się i nie wiadomo co z nią będzie – mówi pan Szymon. - Sprzęt był w całości nasz, a jego wartość szacuję na półtora miliona złotych.
Woda sięgała w tym miejscu do pasa. Jeszcze w sobotę przeniosłem trochę urządzeń wyżej. Zrobiłem to instynktownie. W piątek premier powiedział przecież, że prognozy są optymistyczne i nie ma co histeryzować. Skoro mówił to premier – szef wszystkich szefów, to uważałem, że chyba wie, co mówi. Potem dowiedziałem się jednak od pacjentów, że służby burmistrza odkręcają ławeczki w sąsiedztwie rzeki. Czy nie można było wtedy powiedzieć do takich ludzi jak ja: ”Panie, chowaj pan ten towar!”.
Szymon Janczar dodaje, że jeszcze nie znalazł czasu, by uruchomić sprzęt, który zabezpieczał. Przez ostatnie dni, od rana do nocy, porządkowali wraz z rodziną lokale przy ul. Piastowskiej. Nie wie więc czy aparatura działa. – Żona teraz nie będzie miała w ogóle pracy, bo pracowała w naszym gabinecie. Co nam z tego, że składki ZUS będą zawieszone na rok skoro ja i tak muszę zawiesić działalność, bo nie będziemy mogli przyjmować pacjentów. Tak samo z podatkami… Jakie podatki mam zapłacić skoro nic nie zarobię?! Premier nas – przedsiębiorców – zostawił, a mojej rodzinie zostało tysiąc złotych.
Przy całej tragedii Nysy i swojej osobistej pan Szymon nie zapomina o bohaterach naszego miasta. - Jestem dumny z tych ludzi, którzy uratowali resztę mojego dobytku pracując w nocy przy zabezpieczaniu wałów. To dzięki nim woda nie sięgnęła tutaj sufitu. Jestem dumny… - mówi ze wzruszeniem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To facetowi Tusk wiadrem z woda sklep i gabinet zalał ,trzeba było się ubezpieczyć i dobrze uszczelni wszystkie szpary dziuryimialbys suche a nie teraz jęczeć że ci premier kraju pomieszczenia zalał
Widzę że to napisał redaktorek naczelny nowin nyskich niejaki Wojtasik chce budować na kalece swój kapitał a pomoc jest wystarczy sięgnąć może zamiast podpuszczać ludzi pseudo redaktorku wskaż gdzie u wojewody może sięgnąć po pomoc
Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz informuje, że ma zapewnienie Wód Polskich, że zrzut wody z Jeziora Nyskiego nie zostanie zwiększony. Aktualnie wynosi 1000 m3/s. Jednocześnie dementuje informacje, które przekazują niektórzy mieszkańcy.16 wrz 2024
Może jeszcze podziękować premierowi za zapewnienia ludzi, że wszystko OK? Gdyby miał honor to podałby się do dymisji. Ale nie teraz jest moda na zdjęcia z Nysy: Tusk, Siemoniak, Kamysz, Trzaskowski. Istne Hollywood, tylko aktorzy ciency.
Panowie przedsiębiorcy zawsze biedni,cz uczciwe placiliscie podatki?a jak traktowaliscie swoich pracowników?
Przykro to tragedia ale sprzęt za tyle kasy to powinno być ubezpieczenie i tyle
Przedsiębiorcy których znam już nakazali mycie produktów, budując w ten sposób sukces swoich klientów. :)))) Wyroby najwyższej jakości, prawie nówka, tylko lekko śmigane mułem. :)))
Kto jak kto, ale une ni mogom być stratne!
Jeżeli to twoi znajomi i tacy mądrzy jak ty to się nie dziwię.
Czemu się nie dziwisz Laska?
Miał czas ale zabrakło przezorności. Roszczeniowość zawsze górą????
miał własny sprzęt za 1,5 mln złotych , to musiał mieć zacne zyski . Proszę Pana winien się Pan dobrze ubezpieczyć .
Panie tacy jak ty biznesmeni w większości głosowali na Tuska to teraz proszę nie narzekać że was oszukał . Każdy przecież wie że Tusk kłamie , kłamał i będzie kłamał.
Tusk, czy Kaczyński, czy jeszcze inna kurwa - wszyscy jeden chuj!
A czerwone komuszyska z PZPR w Otmuchowie po oderwaniu od władzy wyją znakomicie , oni myśleli że komuna będzie rządzić i uprawiać dziadownie w tym miasteczku do końca świata i jeden dzień dłużej. Grube przelewy na konto się skończyły i to komuchom się nie podoba.
W Nysie wygrało PO. Więc wyborcy niech dziękują za zalanie. Gdyby rządził PIS byłoby tak samo. Przestańcie głosować na stary układ
Partie polityczne w Polsce śmierdzą gównem. Klei się do nich najbardziej parszywa swołocz, różne nieroby, niedokształty, co to uzupełniają wykształcenie "na Uczelniach Wyższych", śmondaki, pozoranci, drobne, leworęczne cwaniaczki. Gówno, muł, kurwy, ścierwa i złodzieje!
Człowieku jedziemy wg neo-liberalnego regulaminu społecznego PO .- A wolny rynek jest „z punktu widzenia ludzkiego okrutnym suwerenem . Oznacza to ze II etap pomocy wystąpi pod ukrytym dla społeczeństwa hasłem t RADŻ SOBIE SAM"
Czemu komuniści z OTMUCHOWA tak wyją?
Jakby to był inny premier to by was husiał na rączkach. A tak, to musicie ćwiczyć miny bolesne i cierpieć. :))))