
Mieszkańcy protestujący przeciwko budowie biogazowni w Domaszkowicach nieustannie działają w tym kierunku. Kilka dni temu do Urzędu Miejskiego w Nysie wpłynęła doskonale przygotowana przez Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Domaszkowice Pro Eko Domaszkowice petycja w tej sprawie. Skierowana jest ona do władz gminy i radnych.
„Zaufaliśmy Państwu w niedawnych wyborach, że będziecie nas godnie reprezentować i działać na rzecz naszych interesów z poszanowaniem nas i naszej woli. Gmina Nysa na wniosek prywatnego inwestora rozpatruje wniosek na wydanie pozwolenia na budowę instalacji OZE, gospodarki obiegu zamkniętego – biogazowni rolniczej, biometanowej w miejscowości Domaszkowice – do spalania padlin zwierzęcych, odpadów z ferm kurzych, gnojowicy” – piszą autorzy petycji. – „Ponadto w Domaszkowicach na chwilę obecną już od wielu lat funkcjonuje Regionalne Centrum Gospodarowania Odpadami, olbrzymia ferma trzody chlewnej – wszystkie te działalności w swoich opisach mają zaznaczone, że negatywnie oddziałują na środowisko przyrodnicze na naszym terenie, a teraz jeszcze jesteśmy zagrożeni kolejną, ogromną i wyniszczającą inwestycją.
Autorzy petycji apelują o wstrzymanie wszelkich działań na rzecz powstania biogazowni w Domaszowicach i oczekują gwarancji, iż będzie uwzględnione ich dobro i ich zdanie.
Do petycji dołączono kserokopię listy z podpisami protestujących oraz opinię dotyczącą informacji przyrodniczych przedstawionych w raporcie oddziaływania na środowisko „Budowa instalacji OZE, gospodarki obiegu zamkniętego”. Jego autorem jest Romuald Cisakowski Statprobe Consulting Sp. z o.o. Pracownia Ekspertyz i Monitoringu Przyrodniczego. Dokument punkt po punkcie wytyka braki lub płytką analizę raportu. „Wady te mają charakter metodycznie i merytorycznie dyskwalifikujący, stąd na obecnym etapie uniemożliwiają przeprowadzenie właściwej i rzetelnej oceny wpływu projektowanego przedsięwzięcia na zasoby przyrodnicze oraz obszary chronione” – brzmi ostatnie zdanie.
Przypomnijmy, że na wrzesień planowana jest sesja Rady Miejskiej w sprawie planów budowy biogazowni z udziałem inwestora.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wystarczy zebrać podpisy za odwołaniem Burmistrza ze stanowiska i w trybie natychmiastowym zmieni zdanie.Niepotrzebnie bawicie się z nimi.Radni z Waszych okolic, też milczą, nawet radni z KO-przyjaźń w najlepsze i sielanka trwa, ale do czasu.Jako mieszkaniec Gminy Nysa,sam złożę bardzo chętnie podpis. Zacznijcie zbierać podpisy i pokażemy,kto rządzi Gminą. Myślę, że po wyborach i niedotrzymanych obietnicą, wielu chętnych się znajdzie.
Klamka zapadła. Wybraliście Kolbiarza, bo zakładam, że to właśnie Kolbiarz wygrał w Domaszkowicach, Kubicach itd.
BIOGAZOWNIA raz , drugi raz EKONYSA czy EKOM jak zwał tak zwał takie przekręty głowa boli od myślenia . Do wyborów obiecanki ,a po wyborach nikt mi nie podskoczy JA tu jestem "panem" . Piszecie że w EKONYSA i EKOM trwa spór zbiorowy ale w tych zakładach chyba nikt o tym sporze nie słyszał.
A co to że wieśniakom przeszkadza zapach gnoju.....
a tobie............
Masz rację a potem jedziecie na wieś i wam przeszkadza bo śmierdzi bo rolnik po nocy kombajnem jeździ. Weź się w łeb walnij a nie mądrości wylewaj. A może lepiej w Nysie niech powstanie? Co? Dlaczego każde gówno według ciebie powinno znajdować się na wsi? To nie pierwsza biogazownia która ma powstać w tej gminie. Kilka lat temu kolbiarz zrzucał winę na barską gdy miała stać w goświnowice. A teraz on w Domaszowicach stawia. I zapamiętaj sobie że to nie Biedronka i Lidl cię żywią tylko wieś. Wystarczy pomyśleć to nie boli. Nie pozdrawiam