Rodzice chcą nowego przedszkola

Rodzice domagają się budowy nowego przedszkola w Skoroszycach. - Gmina nie udźwignie dwóch inwestycji - budowy remizy i przedszkola, tym bardziej że nie można na ten cel pozyskać środków zewnętrznych - mówi wójt gminy Barbara Dybczak.

O temacie budowy przedszkola w Skoroszycach głośno jest w ostatnich dniach. Do wójt Barbary Dybczak skierowano w tej sprawie pismo od rady rodziców domagając się powstania nowej siedziby placówki, gdyż obecna jest nie tylko zbyt ciasna w stosunku do potrzeb. Rodzice skarżą się, że jej stan jest przyczyną infekcji, na które zapadają maluchy.
Już w tym samym dniu, w którym pismo wpłynęło do urzędu odbyło się w tej sprawie spotkanie rodziców z wójt Barbarą Dybczak. Gorąca dyskusja w sprawie przedszkola przeniosła się także na sesję rady gminy, która odbyła się dzień później. Podczas dyskusji przedstawiciel rodziców przypomniał, że jednym z punktów programu wyborczego Barbary Dybczak w kampanii w 2014 roku była właśnie budowa przedszkola. - My chcemy i tego i tego. Bo przedszkole zostało obiecane podczas kampanii sprzed dwóch tak, a remiza w ostatniej kampanii - mówił przedstawiciel rodziców. 
 - Rzeczywiście jednym z założeń mojego programu wyborczego było wybudowanie przedszkola i to się nie zmieniło. Po roku nikt jednak z państwa - za wyjątkiem radnej z Czarnolasu - na ten temat nie mówił. Miałam nawet nieodparte przekonanie, że to ja miałam pęd do tej budowy. Radni nakłaniali mnie za to do budowy remizy strażackiej OSP. W 2016 roku umieściliśmy w budżecie 60 tys. zł na dokumentację budowy przedszkola. W międzyczasie nastąpiła reforma oświaty, że trzeba wyhamować, bo jeżeli w spadku po gimnazjum zostaje nam duża hala, która miała być dla całej gminy, a jej utrzymanie kosztuje 38 tys. zł nie licząc ogrzewania gazowego to budowa dodatkowego bytu jakim jest przedszkole mija się z celem. Jeśli nie będę stuprocentowo przekonana, że budowa przedszkola jest niezbędna nie wydam na to pieniędzy - stwierdziła wójt.
Barbara Dybczak mówiła dalej, że gmina realizuje inwestycje drogowe i kanalizacyjne, a w samych Skoroszycach ma powstać właśnie remiza. - Gmina nie udźwignie dwóch inwestycji - budowy remizy i przedszkola, tym bardziej że nie można na ten cel pozyskać środków zewnętrznych. Nie może być tak - jak zaproponowała któraś z mam - żeby przeprowadzić referendum - remiza czy przedszkole? - dodała Barbara Dybczak stwierdzając, że na jej osobę prowadzona jest nagonka dotycząca tej inwestycji.
Można było odnieść wrażenie, że nie jest to koniec dyskusji na temat nowego przedszkola. Padły jednak deklaracje, że w czasie wakacji zostanie przeprowadzony doraźny remont placówki.