
Do biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęła skarga mieszkańców Nysy, którzy kwestionują decyzję burmistrza Nysy w sprawie budowy fabryki Umicore. Władze miasta uznały, że nie jest konieczne zbadanie jej wpływu na środowisko. Stało się tak pomimo tego, że produkcja opierać się będzie na niebezpiecznych związkach chemicznych. - Aktualnie trwa analiza, jednakże na podstawie wstępnej oceny można stwierdzić, że zarzuty podniesione we wniosku budzą nasze poważne wątpliwości – poinformowano nas w biurze RPO.
Jak się dowiedzieliśmy, skarga kwestionuje decyzję burmistrza Nysy, który uznał, że taka inwestycja nie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. - W skardze podkreśla się znaczną uciążliwość tej inwestycji ze względu na zakładane poziomy emisji, jednocześnie zestawia się ją z innymi inwestycjami w regionie, mniej ingerującymi w środowisko, w których tzw. postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko jednak przeprowadzono – poinformowała nas Jolanta Lipnicka, naczelnik wydziału cywilnoprawnego i gospodarki nieruchomościami biura RPO.
Pełna treść wiadomości:
e-wydanie „Nowin Nyskich”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie