Reklama
Rzucił koktajlem Mołotowa w nyski Sąd Rejonowy!
11/11/2022 09:58
Dziś przed godziną 7 nad ranem 30-letni mężczyzna rzucił tzw. koktajlem Mołotowa w budynek Sądu Rejonowego w Nysie, który znajduje się na Placu Kościelnym. Zniszczeniu uległy drzwi.
- 30-letni mężczyzna został zatrzymany w związku z usiłowaniem podpalenia budynku. Policjanci aktualnie wykonują czynności na miejscu - poinformowała Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Nasza redakcja dotarła do świadków zdarzenia, którzy nieoficjalnie poinformowali nas, że mężczyzna rzucił w budynek Sądu słoikiem z nieznaną cieczą, którą wcześniej podpalił i uciekł w stronę nyskiej Bazyliki. Świadkowie poinformowali nas także, że mężczyzna prawdopodobnie był innej narodowości.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Prawdopodobnie to był chińczyk...
O ksywce Narcos Hui.
Bardziej niż narodowość jako powód stawiał bym na alkohol. Wiadomo że wóda nie idzie w parze z rozumem.
Nie sądzę. Człowiek musiał być sfrustrowany. Sam alkohol, to za mało, aby przygotować taką akcję
W sumie się nie dziwię.
Tak Polacy kochają sądy.
to pierwsze efekty nagonki w rządowych mediach i hejtu prowadzonego masowo w internecie przeciw wymiarowi sprawiedliwości. Tak się u nas niszczy wszystkie wartości i autorytety. To działanie celowe, podobnie było z lekarzami pielęgniarkami nauczycielami przedsiębiorcami ekologami itd. Narodowość jest tu tylko przykrywką
Wymiar sprawiedliwości jest w kompletnym rozkładzie, podobnie jak służba zdrowia. Wkrótce wszyscy będziemy musieli wyjść na ulicę, a to tylko prekursor.
Z tego zdarzenia nie można robić żartów ( żartować) !!! Nawet w kabaretach...
Może częściej, to się bardziej będą ruszać, a sprawy nie będą trwały po 5 i 10 lat.
Co za kurwa debil nie dość że nie na robił większych szkud to jeszcze dał się złapać debil do potęgi
Jak tak dalej będą w Nysie sądzić jak sądzą, to wkrótce będą do pracy musieli zajeżdżać z obstawą niczym nasz wódz Jarosław I Wielki, podczas ostatniej gospodarskiej wizyty w Nysie.
Jeśli to był Kozak, taki bitny i to jeszcze w Święto Niepodległości, to dlaczego takiemu robić proces a nie poprostu wyekspediować za wschodnią granicę i może tam niech się przysłuży swojej niepodległości jak tutaj mu źle
Pewnie mu nie słuszny dali wyrok i sprawę trwała pare ładnych lat.
Jak skargi nie przynoszą efektu ,to taka jest zapłata.
Jak skargi nie przynoszą efektu ,to taka jest zapłata.