Śmierć na budowie basenu

46-letni mieszkaniec naszego powiatu spadł z rusztowania podczas prac budowlanych na terenie basenu przy ul. Ujejskiego w Nysie. Mężczyzny nie udało się uratować.

Jak poinformowała nas rzecznik nyskiej policji Magdalena Skrętkowicz informacja o wypadku dotarła do policji w piątek (1 lutego) ok. godz. 8.40. - Podczas prac budowlanych 46-letni mieszkaniec naszego powiatu spadł z rusztowania z wysokości ok. 2 metrów. Mężczyzna został zabrany przez pogotowie do szpitala. Niestety w wyniku doznanych obrażeń zmarł – poinformowała „Nowiny” rzecznik dodając, że na miejscu wypadku pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
Przypomnijmy, przy kąpielisku trwają prace budowlane związane z budową zaplecza - placów zabaw, boisk, parkingów i budynku konferencyjno–warsztatowego. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie mężczyzna pracował na rusztowaniu ustawionym przy powstającym budynku na terenie basenu. Inwestorem prac jest podległa gminie Agencja Rozwoju Nysy, a wykonawcą jest firma, która wygrała przetarg. Ona z kolei posiada swoich podwykonawców. – Nasz inspektor był na miejscu zaraz po zawiadomieniu nas o tym wypadku przez inne służby. Wówczas zostaliśmy poinformowani, że to wypadek ciężki, jednak niestety okazał się on wypadkiem śmiertelnym – powiedział naszej redakcji w piątek Arkadiusz Kapuścik, dyrektor Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu. - Inspektor podjął już działania, przesłuchał pierwszych świadków i będzie wykonywał czynności do momentu ustalenia okoliczności tego wypadku. W tym momencie nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jakie są przyczyny tego wypadku. Ustalenie przyczyn wypadku może mieć charakter dłuższy i wymagać analizy m.in. dokumentacji fotograficznej sporządzonej przez policję – dodał dyrektor PIP w Opolu.
Czy prace budowlane na terenie basenu będą wstrzymane? – Takie decyzje wydaje się w momencie, kiedy mamy do czynienia z zagrożeniem życia i zdrowia, do czasu usunięcia stwierdzonych uchybień. Jeżeli te uchybienia są usuwane natychmiast to prace mogą zostać wznowione. Nie zawsze wypadek – nawet śmiertelny - jest spowodowany okolicznościami, które wymagają wstrzymania prac – dodał Arkadiusz Kapuścik.