
Największa nyska spółdzielnia mieszkaniowa nie zgadza się na wyburzenie budynku biurowo–handlowo–usługowego przy ul. Torowej w Nysie. Takie rozwiązanie zawiera wybrana przez władze Nysy koncepcja budowy trzeciego mostu. Władze spółdzielni, że budynek jest własnością wszystkich jej członków.
- Podjęliśmy starania mające na celu zmianę przyjętej przez Gminę Nysa trasy przebiegu trzeciej przeprawy mostowej i wypracowanie koncepcji, która nie będzie niosła za sobą konieczności rozbiórki pawilonu biurowo–handlowo–usługowego przy ul. Torowej 1 – informuje nas Mariusz Stadnik, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej z ul. KEN w Nysie. Podkreśla, że wyburzenie obiektu spowodowałoby utratę części majątku wszystkich członków spółdzielni mieszkaniowej, likwidację miejsc pracy, a także pozbawiłoby lokalną społeczność punktów handlowych i usługowych znajdujących się w pawilonie przy ul. Torowej. W wielofunkcyjnym budynku znajduje się część biurowa, gdzie mieści się administracja osiedla Śródmieście, prywatna firma i Związek Inwalidów Wojennych oraz część usługowa: pralnia, sala fitness i agencja pocztowa, a także handlowa z apteką i sklepem AGD.
Wyburzenie obiektu spowodowałoby utratę części majątku wszystkich członków spółdzielni mieszkaniowej
Jak informowaliśmy w poprzednim wydaniu, władze Nysy chcą wybudować most łączący ul. Bolesława Śmiałego z Grodkowską. Jego elementem jest łącznica z Al. Wojska Polskiego, której budowa wymaga zburzenia pawilonu przy Torowej. O ile odszkodowanie za budynek otrzyma spółdzielnia mieszkaniowa, to nikt nie zrekompensuje jej utraty przyszłych zysków z wynajmu powierzchni. W najgorszej sytuacji są jednak najemcy, którzy będą musieli szukać nowego miejsca działalności. W przypadku apteki i poczty może to oznaczać koniec ich działalności na os. Podzamcze, na czym najbardziej stracą mieszkańcy.
Spowodowałoby też likwidację miejsc pracy, a także pozbawiłoby lokalną społeczność punktów handlowych i usługowych znajdujących się w pawilonie przy ul. Torowej w tym poczty i apteki
Wybrana koncepcja mostu nie rozwiąże problemów komunikacyjnych Nysy. Z dokumentacji wynika, że przejmie tylko 30% ruchu z mostu im. J. Bema. Jest za to najdroższa w realizacji, bo szacunek kosztów mówi o 150 mln zł. Czy dlatego jest najlepsza?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta koncepcja budowy mostu i wyburzenia budynku Spółdzielni Mieszkaniowej jest bardzo złym pomysłem i nie pomoże rozwiązać problemu.Ul .Grodkowska jest jedyną ulicą wylotową z miasta która przebiega przez duże osiedle i stwarza duże utrudnienie i niebezpieczeństwo dla mieszkańców.Na osiedlu nie ma połączeń między poszczególnymi drogami osiedlowymi i żeby się przemieszczać po osiedlu np.z garażu pod dom to trzeba zawsze wyjechać na ruchliwą ul.Grodkowską co stwarza dodatkowe utrudnienie i niebezpieczeństwo.