
Bezdomny Mallaury, który pochodzi z Francji zamieszkał pod jednym ze sklepów przy ulicy Celnej w Nysie. Sąd zlecił jego badania psychiatryczne, z których opinia nadal nie została przedstawiona. Z tego względu o losach bezdomnego Francuza sąd zadecyduje w sierpniu.
Nasza redakcja starała się pomóc bezdomnemu mężczyźnie, aby mógł bezpiecznie wrócić do domu, niestety procedury przeciągają się w czasie przez co bezdomny Francuz nadal koczuje na ulicy. W jednym z poprzednich numerów informowaliśmy o przewiezieniu Mallaury'ego przez policjantów na badania psychologiczne, które zostały zlecone przed Sąd Rejonowy w Nysie. Wyniki badań wskażą, czy mężczyzna choruje na schizofrenię i czy zostanie decyzją sądu przewieziony do szpitala psychiatrycznego lub ośrodka dla osób chorych psychicznie.
20 lipca zaplanowano sprawę mężczyzny, na której miała być przedstawiona opinia biegłego na temat choroby Mallaury’ego. Niestety sprawa została przełożona na sierpień i dopiero podczas kolejnej rozprawy prawdopodobnie zostanie podjęta decyzja czy mężczyzna trafi do jednego z ośrodków.
Mężczyźnie przydzielony został obrońca z urzędu, który będzie go reprezentował podczas sprawy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
kiedy następny odcinek -francuz w nysie- ?
Ten artykul udowadnia nieudolnosc naszej pomocy socjalnej ze az musza siegac po akty prawne przez sad. Uwlaczacie godnosc tego czlowieka wystawiajac jego osobiste problemy (stan psychiczny) na publike poprzez dzialania sadow.To jest niegodne i tyle.Ten Pan francuz a co z polakami bezdomnymi mieszkajacych na ulicy.Jakos szybko sady sie tym problemem nie zajmuja.A dlaczego? Bo od tego sa sluzby socjalne ktore powinny respektowac przepisy RODO..i tyle..