
69 osobowa grupa młodzieży z „Rolnika” wraz z opiekunami uczestniczyła w wycieczce szkolnej do Hiszpanii. Wyjazdy zagraniczne były tradycją szkoły przerwaną przez pandemię. W tym roku szkolnym zostały wznowione.
Pobyt w Lloret de Mar - jednym z najbardziej znanych wypoczynkowych kurortów na Costa Brava, wakacyjne klimaty i niepowtarzalne zabytki zdecydowały o wyjątkowym charakterze tego wyjazdu.
Program obejmował m.in. zwiedzanie Barcelony, uchodzącej za jedno z najpiękniejszych miast świata, magicznego miasta artystów oraz wizytę w Monserrat – najświętszego miejsca Katalonii, gdzie znajduje się zespół klasztorny ze słynną Czarną Madonną.
Uczniowie mieli okazję poczuć klimat Barcelony – miasta Gaudiego, zobaczyć legendarne zabytki z Sagradą Familią na czele, przejść słynnym deptakiem Las Ramblas, odwiedzić stadion Camp Nou. Nie zabrakło czasu na piękne plaże Lloret de Mar oraz wyjątkowy rejs katamaranem wzdłuż Costa Brava.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No i fajnie mają. Ja w latach 60-tych wyjeżdżałem na wakacje za stodołę. Tam były hektary do obrobienia. Teraz godna emerytura i można jechać daleko i na długo...