
Coraz więcej mieszkańców naszej gminy, tak zresztą jak całej Polski, jest lawinowo torpedowanych telefonami z numerów międzynarodowych, które jednak do złudzenia przypominają krajowe numery stacjonarne. Urząd Komunikacji Elektronicznej ostrzega przed podejrzanymi numerami i oddzwanianiem na nie, bo to może skończyć się naliczeniem wysokich opłat przez operatora.
Wykorzystywane przez oszustów numery mają przypominać krajowe numery stacjonarne. Dzwonią oni m.in. z Republiki Konga, Wybrzeża Kości Słoniowej, Papui Nowej Gwinei, tj. krajów, których międzynarodowe numery kierunkowe (+225), (+243), (+675) mogą sugerować, że są to połączenia krajowe. Początek międzynarodowego numeru kierunkowego np. Demokratycznej Republiki Konga (+243...) lub Wybrzeża Kości Słoniowej (+225...) może być mylony przez użytkownika z numerem kierunkowym strefy np. 22 - Warszawa, 24 - Płock.
Oszustwo polega na wykonywaniu krótkich połączeń z numerów międzynarodowych na polskie numery w nadziei, że adresat tych połączeń automatycznie oddzwoni na wyświetlony numer.
Przed oddzwonieniem należy dokładnie sprawdzić ile numer ma cyfr. Numery krajowe (komórkowe i stacjonarne) mają 9 cyfr, natomiast numery zagraniczne są z reguły dłuższe, nawet 14 cyfrowe.
Odebranie połączenia z numeru zagranicznego w kraju jest bezpłatne. Opłaty zostaną naliczone dopiero wówczas, gdy oddzwonimy, wykonamy połączenie na numer zagraniczny. Dlatego zwracajmy uwagę, na jaki numer oddzwaniamy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie