
- Przy planowaniu tego miejsca zapomniano o niepełnosprawnych – mówi o centrum przesiadkowym Grzegorz Samborski, znany nyski aktywista walczący z barierami dla osób niepełnosprawnych i radny powiatu nyskiego.
Grzegorz Samborski od lat reprezentuje nyskich niepełnosprawnych, bo sam jest osobą niepełnosprawną od urodzenia. Dziwi się, że przy inwestycji za miliony, którą jest centrum przesiadkowe, zapomniano o ułatwieniach dla osób mających problemy z poruszaniem się. – To nie chodzi tylko o niepełnosprawnych, ale też o seniorów czy rodziców z dziećmi w wózkach, w końcu o osoby z ciężkimi walizkami – dodaje.
Wizytówką wejścia na wyremontowany nyski dworzec kolejowy są schody. – Dla wielu nie do pokonania, od razu odstraszają. Ja sam nie jestem w stanie ich pokonać, ktoś musiałby mi pomóc – podkreśla. Odpowiedzialne za inwestycję władze Nysy mówią, że niepełnosprawni nie muszą korzystać z głównego wejścia. Mogą przecież obchodzić cały budynek dookoła i wejść od strony peronu. – Ta trasa nie jest dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych. Nawierzchnia jest śliska i nie ma poręczy, których można się przytrzymać – wytyka Grzegorz Samborski. Kiedy pokonywaliśmy ścieżkę dla niepełnosprawnych nagle wjechał na nią samochód Straży Ochrony Kolei, który cofał…
Od strony peronu można się też dostać do części usługowej dworca. Przed wejściem wykonano stalową rampę, jednak drzwi otwierają się w taki sposób, że uniemożliwiają tam wjazd osobie na wózku. W środku jest za to schodołaz, tylko jak do niego się dostać.
Grzegorz Samborski porusza się na specjalistycznym rowerze, którego szerokość odpowiada szerokości większości wózków inwalidzkich. Przez rozsuwane drzwi łączące budynek z peronami dworca ledwo przejechał. – Dlaczego nie zrobiono ich szerszych, żeby niepełnosprawni czuli się komfortowo? – pyta. Okazało się też, że osoba niepełnosprawna nie może skorzystać z toalety, bo ta jest zamknięta w obawie przed bezdomnymi. Podobno przyciąga ich zamontowany w jej wnętrzu prysznic…
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wpisuje się w jedynie słuszną linię
teraz POlska
Stefek i Wandzia jest typowym przedstawicielem wyborców pis czy tylko tak mi się wydaje? A tak naprawdę jest ruskim botem? Jak myślicie?. Dla mnie to psychopata
To jest PiSopata
Napiłeś się ruskiego bimbru z rana i już są skutki.
Grzesiek empirycznie potwierdza to, o czym wszyscy mówią od samego początku. Mnie to po prostu oburza, że (w XXI w.!) wydaje się publiczne pieniądze na obiekty z barierami dla ludzi - wszystkich, a niepełnosprawnych w szczególności. Te drzwi otwierające się w kierunku podjazdu na podest to hit, ale nic nie przebije wybudowania hali sportowej za 33 miliony zł - BEZ WINDY! Dobre, ze prezes i manager są zdrowi i nie trzeb codziennie wołać: panie Zdziśku! panie Staszku! Bierzcie wózek i targajcie prezesa na górę, po schodach typu koszmar! Jedyne wyjście - posadzić ich wszystkich na wózki i kazać korzystać z tego co tworzą. Błędy kosztują. Trzeba wyłożyć kolejne pieniądze i przystosować to wszystko do normalności.
Przystosować do normalności razem z tobą.