
Zbiornik Topola nie ma możliwości gromadzenia nadmiaru wody na wypadek powodzi. Cały czas trwają prace mające na celu odbudowę zniszczonego w ub. roku przelewu bocznego.
Zbiornik Topola to jeden z czterech na Nysie Kłodzkiej, które mają kluczowe znaczenie przeciwpowodziowe. We wrześniu 2024 r. uszkodzony został tzw. przelew powierzchniowy, który nie wytrzymał naporu wód powodziowych.
Jak informują Wydy Polskie: Zbiornik Topola nie ma możliwości gromadzenia nadmiaru dopływającej wody.
Podobnie woda nie będzie gromadzona w zbiorniku Kozielno, gdzie utrzymywany jest obniżony poziom piętrzenia o 1,50 m (poniżej najniższego poziomu piętrzenia). Planowany termin utrzymywania tego poziomu to 31.07.2025 r.
Prace w Kozielnie
Na zbiorniku Kozielno wykonano do tej pory grodzę tymczasową, która ma zabezpieczyć uszkodzony przelew. Wykonawca formuje nasyp dolnej części nowego przelewu i montuje stalową ściankę szczelną, która zabezpieczy konstrukcję przed przesiąkaniem wody. Równolegle prowadzony jest wykop pod tzw. wybój, który ma za zadanie rozpraszać energię spadającej wody i zapobiegać erozji.
Trwa również usuwanie grodzic starego przelewu i betonowanie oczepu, dzięki czemu konstrukcja będzie odporna na napór wody i stabilna w czasie przepływów wezbraniowych. Wszelkie działania w obrębie obiektu są wykonywane zgodnie z decyzją Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, w którym nakazano wykonanie grodzy budowlanej zabezpieczającej przed niekontrolowanym przepływem wód.
Źródło: Wody Polskie RZGW Wrocław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.