
Dobiega końca remont nyskiej bazyliki. - Kończymy ostatnie prace budowlane i przejdziemy do prac wykończeniowych. Zostanie jeszcze dokończony remont organów i odnawianie ławek - informuje ks. prałat Mikołaj Mróz.
Inwestycja przebiegła nad wyraz sprawnie i szybko, bo z dużą rezerwą czasową. Zakończenie prac przewidywane jest w sierpniu br., a ostateczny termin finansowego rozliczenia dotacji to czerwiec 2021 roku.
Wiosną 2017 r. parafia pw. św. Jakuba St. i św. Agnieszki otrzymała na gruntowny remont świątyni ponad 17 mln zł z programów unijnych, asygnowanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wkład własny parafii wyniósł ok. 3 mln zł, czyli łączna wartość inwestycji to 21 mln zł.
Prace ruszyły na początku 2018 roku. Ich zakres był rozległy. Dokończono m.in. remont dachu z wymianą dachówki na 40 procentach powierzchni, wykonano nowe dachy miedziane i więźby na 15 dachach bocznych kaplic. Wyremontowano też wnętrze bazyliki, m.in. wzmocniono sklepienia i wymieniono tynki wewnętrzne. Przeprowadzono też rewitalizację elewacji łącznie z wymianą i konserwacją elementów kamiennych.
Wszystko to prowadzono pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków.
Ks. proboszcz Mikołaj Mróz cały czas drżał o bezpieczeństwo robotników, bo prace prowadzono na znacznych wysokościach. Podczas remontu we wnętrzu świątyni stały olbrzymie, 27-metrowe rusztowania. Ponadto nyska bazylika ma najbardziej stromy dach w Europie. Prace na nim wymagały od wykonawców specjalnych umiejętności. Po remoncie będzie możliwość udostępnienia strychu bazyliki dla zwiedzających. Do tej pory był on otwierany jedynie podczas Jarmarku Jakubowego.#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale zdjęcie można było aktualne zamieścić.