
- Blaszany kontener zasłania widoczność na przejeździe kolejowym przy ul. Podolskiej w Nysie! - alarmuje mieszkaniec naszego miasta.
Przy ul. Podolskiej trwa przebudowa torów. Nysanin zwraca uwagę na to, że to jest dobry moment na zmianę lokalizacji kontenera. - To, że tam są automatycznie zamykane rogatki to żadne usprawiedliwienie, bo rogatki mogą się zepsuć! - argumentuje mężczyzna. Przypomina też, że w latach 80 na tym przejeździe był tragiczny wypadek, a jedną z jego przyczyn była m.in. zła widoczność.
Sygnał czytelnika przekazaliśmy do warszawskiego biura prasowego Polskich Linii Kolejowych. Otrzymaliśmy informację, że blaszak został tam postawiony na czas trwających prac inwestycyjnych, które prowadzone są na linii 287, na odcinku Nysa - Opole Zachodnie.
- Prace potrwają do listopada, a na czas ich trwania po torze poruszają się z prędkością 20 km/h wyłącznie pociągi przeznaczone do robót torowych i sieciowych (nie ma obecnie ruchu pasażerskiego). Na przejeździe kolejowo-drogowym w Nysie trwają prace przy m.in. wymianie urządzeń sterowania ruchem kolejowym - wyjaśnia Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Rzeczniczka PLK zapewniła "Nowiny Nyskie", że widoczność na torach zostanie poprawiona:
- Kontener jest tymczasowy i do dwóch tygodni zostanie wymieniony na nowy, który będzie postawiony w bezpiecznym miejscu, nie zasłaniającym widoczności.#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w 1986 r nie zła widoczność lecz lekkomyślność kierwocy PKS Opole , probowal wyminac prawidlowe i czynne polrogatki i niech nikt glupot nie pisze jak nie wie