
109 km na godzinę w terenie zabudowanym w Nowym Lesie pędził 18-letni kierowca BMW. W miejscu tym obowiązywało ograniczenie do 40 km na godzinę.
Młody kierowca został ukarany przez policjantów prowadzących akcję „Prędkość” mandatem 2000 zł, a na jego konto trafiło 14 punktów karnych. Ponadto zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Akcję przeprowadzono w miniony piątek. Tego samego dnia policjanci ujawnili 55 wykroczeń, związanych z nadmierną prędkością. W dalszym ciągu jest ona jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych.
Policja przypomina, że bezpieczna prędkość to ta dostosowana do natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, warunków atmosferycznych, stanu nawierzchni oraz własnych umiejętności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Burak Mimo Wszystko.
Ta zen son z buraka
Róbta co chceta.
To naprawdę powód do śmiechu ? że jakiś gościu jechał jak wariat dobre w tej historii jest to że go złapali i nikt nie ucierpiał przez niego nie widzę tu powodu żeby sypać dowcipami pod takim tekstem lub słać przytyki raczej trzymać kciuki żeby policja zdejomwoła z dróg takich idjotów żeby nikt nie musiał cierpieć przez nich dobra robota panowie policjanci lub policjantki !!
Mądrze gadasz. Dodałbym do tego jeszcze obywatelską postawę mieszkańców wiosek, którzy często wiedzą o tym, kto jeździ pijany, bez uprawnień, kto piraci...I milczą jak zaklęci.
Dokładnie! Kiedy policja wyłapie tych piratów którzy przez centrum, głównymi ulicami urządzają sobie rajdy nocne. To ma miejsce prawie codziennie. Wystarczy stanąć z radarem, słychac ich z daleka. Złapaliby kilkunastu jednej nocy a nie tylko jednego na wiosce. Może NN zainteresują się też tym procederem pod Waszymi oknami. Tylko czekać na tragedię
A już dopisać, jakie to było bmw nie łaska? Bo jeśli 1 er, to rzeczywiście jest temat, ale jeśli 760 Li, to 109 km jest prędkością żółwia