
- Nie zazdroszczę panu staroście. Po raz pierwszy w historii samorządu brakuje nam milionów – brakuje nam na chleb a nie na masło. Najpierw posłuchajmy jak jest i co nam grozi, a na końcu zgłaszajmy swoje postulaty, bo może się okazać, że nawet na zapałki nas nie stać – mówił podczas ubiegłotygodniowej sesji radny Czesław Biłobran.
Słowa te padły w kontekście dyskusji nad planem przyszłorocznego budżetu i faktem, że brakuje w nim 18 mln zł. Większość planowanych w budżecie inwestycji stanowi kontynuację zadań rozpoczętych w tym roku i to przy udziale środków zewnętrznych. Od co najmniej kilku sesji pojawiały się ze strony niektórych radnych wnioski, aby w tych ciężkich finansowo czasach powiat je ograniczył i zajął się administrowaniem i zadaniami, które do niego należą, jak oświata, bezpieczeństwo, służba zdrowia. Jednocześnie jednak radni wnioskują o przeprowadzenie kolejnych – mniejszych lub większych inwestycji.
W nadchodzącym roku zarząd powiatu zaplanował dalszy ciąg scalania gruntów w obrębie Rzymkowic w gm. Korfantów. W 2023 roku ma to kosztować ponad 3 mln zł (łącznie zadanie realizowane w latach 2018 – 2024 wyniesie ponad 8 mln zł). Ponownie ma zostać ogłoszony przetarg na zakup pięciu autobusów. W tym roku nie udało się wyłonić dostawcy taboru (5,5 mln zł.)
W 2003 roku powiat ma zrealizować Program Funkcjonalno-Użytkowy dotyczący budowy parkingu przy Placu Paderewskiego w Nysie co ma kosztować budżet 100 tys. zł.
Z kolei 200 tys. zł ma kosztować wykonanie ekspertyz i uzgodnień dostosowujących budynek B Starostwa Powiatowego w Nysie do przepisów m.in. przeciwpożarowych.
Prawie 6,5 mln zł pochłonie w nadchodzącym roku kontynuacja budowy sali gimnastycznej przy nyskim „Rolniku”. Powiat otrzymał z Polskiego Ładu dofinansowanie w wysokości 10 mln zł, a cała inwestycja będzie kosztowała ponad 12 mln zł.
Ponad 4,7 mln zł wyniesie termomodernizacja obiektów placówek oświatowych (3,8 mln zł dofinansowania z Polskiego Ładu).
Powiat nyski planuje złożyć wniosek o dofinansowanie zadania w kolejnych naborach w ramach Polskiego Ładu. W ramach inwestycji planowane jest między innymi zagospodarowanie terenu przy Szpitalu nr 1 w Głuchołazach wraz z windą zewnętrzną oraz wiata dla karetek. Jednostka zleciła opracowanie dokumentacji projektowej ww. zakresu prac.
W przyszłym roku będzie kontynuowana budowa dwóch domów dziecka. To zadanie również jest dofinansowane z Polskiego Ładu (ponad 10 mln zł). To samo dotyczy budowy windy w nyskim muzeum (łączne nakłady w latach 2022-2023 to 850 tys. zł).
Radni mają głosować nad przyszłorocznym budżetem jeszcze w grudniu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzeba zacząć oszczędzać tak jak radzicie obywatelom.Urzad Pracy przenieść do starostwa i zrobić jeden dzial, oszczędność na energii elektrycznej, wodzie, ogrzewaniu no i nie potrzeba dyrektorów kierowników, proste.W innych instytucjach polikwidowac pato-stanowiska i zobaczycie jakie to duże oszczędności.
Mądrze radzisz, ale po drugiej stronie posłuchu nie zyskasz. A szkoda.
STEFEK I WANDZIA NA BURMISTRZA !
Wydane miliardy na drogę z Nysy do Prudnika.tyle się ienilo że dziur nie ma.i chodniki w miejscach zabudowanych.Bezpieczenstwo się wcale nie zwiększyło.takie jest moje zdanie
Do Opolanin : Na Prezydenta Opola !
Zlikwidować powiat i wypierdolić tych wszystkich radnych żyjących z naszych podatków !!
Skoro nie umią znaleźć oszczędzania we własnym gronie to znaczy że są nieudolni, po pierwsze Urząd pracy zmniejszenie patrz mniej pracowników i do mniejszego budynku lub do urzędu miasta , zmniejszenie swych poborów patrz kasa i tak dalej a jak nie to do dymisji cały ten wersal.
Mistrz Wyczałkowski wszystko naprawi, tam gdzie działa "spalona ziemia"
Mistrz Wyczałkowski wszystko naprawi, tam gdzie działa "spalona ziemia"
Władze są nieudolne i to widać kiedy są trudniejsze czasy. A pensje są jak dla mistrzów! Od dawna jest źle, a oni dopiero teraz biorą się za oszczędzanie?
Jakoś trudna sytuacja nie przeszkadzała w tym aby przyznać sobie rekordowych podwyżek pensji rzędu kilka tysięcy złotych miesięcznie.
I te grube podwyżki to wszystko z naszych podatków szlak mnie trafia jak widzę to na służbę zdrowia nie ma kasy a ci się bawią .Piętami jak ten ze zdjęcia dziadek w kapeluszu był starostom a vice Woźniak wysłali karetkę do Armeni jako dar za chyba 12 tyś? a koszt transportu z całą delegacją to chyba 45 tyś? Ci się musieli bawić i to za nasze podatki !!!!
Miało być Pamiętam tam jest błąd przepraszam .
" był starostom" to też błąd.....
Dziadek czas na emeryturę,
Ten Dziadzio z Otmuchowa też na emeryturę !
Nysa nie ma co patrzeć świetnie się rozwija na przestrzeni ostatnich paru lat dużo porobili itd. ale czas pitstopa włączyć i przewegetowac ciężkie czasy nastały ale co bysmy tu nie pisali urzędasy i tak pensji dodatków i stanowisk nie zlikwidują choć polowa zbędnych jest napewno
Jak trzeba oszczędzać to może zlikwidować parę stanowisk ?Po co tyle radnych w Nysie? Dużo można zrobić żeby zaoszczędzić tylko czy paru krawiaciaży jest gotowa żeby oderwać mordy od koryta?Radni w radach nadzorczych to też jest ciekawy temat kiedy ktoś się za to weźmie?
A przy Kolejowej nie mają takich problemów :) Tam jest wspaniale :)