Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy Otmuchowa, którzy narzekają na stan dawnej komendy policji przy ul. Sienkiewicza. Budynek znajduje się w samym centrum miasta, a zamiast być wizytówką, coraz częściej staje się powodem wstydu. – Wygląda to na kompletnie opuszczone i zaniedbane miejsce. Chaszcze, popękane płytki, brud i odpadające elementy elewacji – mówią oburzeni mieszkańcy.
Zostały tylko chaszcze i brud
Ponad osiem miesięcy, tyle czasu obiekt stoi pusty i nieużytkowany. Z każdym tygodniem jego stan się pogarsza. Odpadający tynk, popękane kafle, zarośnięty chaszczami teren i ogólne zaniedbanie sprawiają, że miejsce w samym sercu Otmuchowa odstrasza zamiast służyć mieszkańcom. Tymczasem nowa siedziba policji działa już przy ul. Krakowskiej – powstała na działce, którą gmina Otmuchów przekazała nieodpłatnie, chcąc w ten sposób wesprzeć inwestycję poprawiającą bezpieczeństwo mieszkańców. – Naszą intencją było, aby policja miała nowoczesne warunki pracy, a mieszkańcy czuli się bezpieczniej – mówił Damian Nowakowski, burmistrz Otmuchowa.
Własność komendy wojewódzkiej
Problem w tym, że stary budynek nadal pozostaje własnością Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Procedura jego przekazania jest skomplikowana – najpierw musiałby trafić do Starostwa Powiatowego w Nysie, a dopiero potem mógłby zostać przekazany gminie. I tu właśnie zaczyna się patowa sytuacja – obiekt niszczeje, a gmina nie ma prawa ani go sprzątnąć, ani zagospodarować.
– Doskonale widzimy, jak ten budynek wygląda. Wokół rosną chaszcze, odpadają elementy wykończenia, teren staje się coraz bardziej zaniedbany. Jednak gmina nie ma podstaw, by tam wejść i uporządkować przestrzeń, ponieważ nie jest to nasza własność. Takie działania byłyby niezgodne z prawem – informuje burmistrz.
Ciekawe zagospodarowanie
Jak dodaje, gdyby tylko udało się przejąć ten obiekt, gmina ma już gotowy pomysł na jego wykorzystanie. – To idealne miejsce, aby stworzyć centrum przeznaczone do integracji społecznej. Uniwersytet Trzeciego Wieku, który prężnie się rozwija i ma ambitne plany, mógłby tam znaleźć swoją siedzibę. Chcielibyśmy, by odbywały się tam spotkania i konferencje, aby lokalne stowarzyszenia i grupy mieszkańców miały swoją przestrzeń. Nawet jednostki OSP mogłyby korzystać z tego miejsca. To budynek z ogromnym potencjałem i byłoby wielką stratą, gdyby nadal niszczał – dodał.
Kto go odzyska?
Policja, jako właściciel budynku, od miesięcy nie podejmuje żadnych działań na terenie obiektu. Gmina, która wcześniej nieodpłatnie przekazała działkę pod nową komendę, pokazała, że bezpieczeństwo i dobro mieszkańców są dla niej priorytetem. Teraz czas, by właściciel obiektu również wziął odpowiedzialność za to miejsce.
– Rozmawiałem już z panem starostą Danielem Palimąką, który obiecał wsparcie. Wierzę, że wspólnymi siłami uda się doprowadzić do tego, aby budynek stał się własnością gminy i mógł służyć mieszkańcom. Czekamy na dalsze decyzje, ale robimy wszystko, by ten proces ruszył naprzód – podkreślił.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Dobrze że Otmuchów się obudził i pogonił tych komunistów.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.