Reklama

Chlewnia w Domaszkowicach. Smród to nie przestępstwo 

Nowiny Nyskie
23/03/2022 13:23

Główny Inspektor Ochrony Środowiska uchylił trzy decyzje opolskiego inspektoratu w sprawie umorzenia postępowań dotyczących chlewni w Domaszkowicach. Co ciekawe, dwie decyzje utrzymał w mocy. Reprezentujący mieszkańców Tomasz Hankus zapowiada, że zaskarży je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. 

Prokuratura Okręgowa w Opolu oraz Stowarzyszenia „Hankus 2018” odwołali się od decyzji wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, który zezwolił na działalność chlewni. Ta od dłuższego czasu zatruwa życie nie tylko mieszkańcom Domaszkowic. Smród z rozlewanej po polach gnojowicy dociera do pobliskich Kubic, wyczuwalny jest również w Nysie. Nieraz doszło też do zatrucia wód w stawach hodowlanych RSP Wyszków w wyniku czego doszło do śnięcia 7000 ryb!

Mieszkańcy od lat walczą o przestrzeganie przepisów ochrony środowiska przez właściciela chlewni. Ten w celu ich ominięcia podzielił ją na sześć części tak, że każdy z członków rodziny jest właścicielem jednego z budynków, gdzie odbywa się tucz. Choć ze sobą sąsiadują i mają wspólne instalacje, to uznano, że są osobnymi przedsiębiorstwami. Dzięki temu manewrowi nie musieli spełniać warunków dla jednej dużej, tylko dla sześciu małych tuczarni. Jednak pochodząca z nich gnojowica w całości wylewana była na pola pomiędzy Domaszkowicami a Kubicami. To zaś sprawia, że nad bliższą i dalszą okolicą roznosi się straszny fetor. 

Główny inspektor ochrony środowiska w decyzjach utrzymujących zgodę na dalsze funkcjonowanie chlewni uznał, że nie ma to znaczenia, bo nie ma przepisów regulujących poziom smrodu. W sąsiadującej z chlewnią miejscowości nie było też przypadków zachorowań na choroby zakaźne, co potwierdził nyski sanepid. Do inspekcji nie wpływały też skargi mieszkańców na smród (bo kierowali je gdzie indziej – red.). Uznano więc, że nie ma mowy o „bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia lub życia ludzi”  lub, że doprowadziła ona do powstania skutku w postaci pogorszenia stanu środowiska w znacznych rozmiarach. Na co wpływ miały też informacje uzyskane od burmistrza Nysy. 

Jednocześnie odmówiono wzięcia pod uwagę ekspertyz naukowców, zajmujących się podobnymi sprawami w kraju, nie chciano też przeprowadzić niezapowiedzianej kontroli w chlewni. Z drugiej strony uwzględniono fakturę proforma na zakup urządzenia do ograniczenia zapachu gnojowicy, którą przedstawił jeden z właścicieli. Uwierzono więc w coś, co jeszcze nie zostało zakupione. GIOŚ nie wziął też pod uwagę możliwego wpływu instalacji w Domaszkowicach na zdrowie psychiczne ludzi, na co zwracał uwagę Tomasz Hankus. Sprawa będzie więc miała swoją kontynuację w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

 


 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    aniela - niezalogowany 2022-03-23 15:35:47

    a to świnie....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Olo - niezalogowany 2022-03-23 17:23:51

    Jaja sobie z ludzi robią tylko w Polsce takie rzeczy!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prawda - niezalogowany 2022-03-23 18:46:18

    Że świniami jeszcze nikt nie wygrał.I bardzo dobrze.One były, są i będą.I niech tak trwa.A przepraszam gdzie ich mają chować?W mieście?Teraz świnie przeszkadzają a potem ludzie... Koniec świata.Koniec.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kuba - niezalogowany 2022-03-23 20:42:03

    Nie wiem, jaki zapach ma gnojowica od świnek, ale chyba jak raz na jakiś czas rolnik nawiezie sobie pole to można to wytrzymać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Syn stefka i wandzi - niezalogowany 2022-03-23 20:52:01

    Zapraszam was wszystkich do Domaszkowic jak leje się gnojowica w lecie przy 30 stopniach ciepła wtedy zrozumiecie co to smród

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Kuba - niezalogowany 2022-03-24 07:35:32

    To chyba ta gnojowica nie jest wylewana codziennie. Ile może trwać taka operacja? Parę godzin i po sprawie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Masarz wieprzowy - niezalogowany 2022-03-23 21:12:26

    Ta chlewnia to chyba jest tak stara jak Domaszkowice może kiedyś śmierdziała inaczej. Chyba ktoś po odlewni potwierdza specjalizację w smrodach.Mam pewność że po wrąbaniu żeberek w sosie wydali sam Chanel 5 ewent. 4711.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jarek zegarek - niezalogowany 2022-03-23 22:58:33

    Brawo kołnierz ty jednak jesteś kozak z Kozakowa. Facet strzela sobie już nie w kolano ale w sam środek łba . W wyborach w Domaszkowicach ma poparcie murowane .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    europejczyk - niezalogowany 2022-03-24 09:42:16

    Mogę podpowiedzieć mieszkańcom jak ta sprawę wygrać "metody ograniczania oddziaływania zapachowego, obowiązujące we wszystkich państwach członkowskich UE dla różnych rodzajów działalności opisane są w dokumentach referencyjnych BREF o najlepszych dostępnych technikach (BAT, ang. best available techniques)."Krótko i na temat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Konrad - niezalogowany 2022-03-30 08:31:52

    To są tylko zalecenia, a nie obowiązujące prawo

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kogut92 - niezalogowany 2022-03-24 13:13:21

    Ach tam drobne smrodki, powąchacie trochę nic wam się nie stanie. Ważne żeby było co jeść.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • tubylec. - niezalogowany 2023-12-21 14:16:20

    a ty jestes taki od urodzenia? czy teraz ci sie tak porobilo? przyjedz pomieszkaj i nie pitol glupot.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    stefek i wandzia - niezalogowany 2022-03-31 23:33:48

    pszeniesc tam siedzibe sondu bedzie git potem pszyhodzi para dac lapowke za dziecko z ukrainy i slyszy ze ryndak jest we hlewie 6 a michalowska w hlewie 3 ale poznajom je latwo bo som ubrane w togi

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do