
Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie opiekujący się mężczyzną zamieszkałym przy Alei Wojska Polskiego zaalarmowali w ubiegłym tygodniu policję. W mieszkaniu znajdował się mężczyzna, który nie dawał oznak życia.
Jak poinformował nas Mateusz Schweiger, oficer prasowy KPP w Nysie, mężczyzna zmarł w swoim mieszkaniu z przyczyn naturalnych. Policja wykluczyła udział osób trzecich.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pracownicy OPS, którzy dostarczali mu obiady zauważyli, że mężczyzna przez trzy dni ich nie odebrał. Skontaktowali się z policją, która po przybyciu otworzyła mieszkanie. Okazało się, że mężczyzna nie żyje. Dowiedzieliśmy się, że miał około 60 lat. Na miejscu pracował także prokurator i lekarz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie