
W ubiegłym roku – jeśli chodzi o nasz powiat - najczęściej dochodziło do wypadków i zdarzeń drogowych na terenie Nysy i na drodze wojewódzkiej 411 łączącej Nysę z Głuchołazami. Tak wynika z policyjnych statystyk, które trafiły do radnych Powiatu Nyskiego.
Na naszym terenie doszło do 30 wypadków, w których śmierć poniosły 4 osoby, a rannych zostało 29 osób. Policja odnotowała w tym samym czasie 1371 kolizji.
W ubiegłym roku – jeśli chodzi o nasz powiat - najczęściej dochodziło do wypadków i zdarzeń drogowych na terenie Nysy i na drodze wojewódzkiej 411, łączącej Nysę z Głuchołazami..
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Droga wojewodzka....(hahahaha) Dziury na dziurach, nawierzchnia w tragicznnym stanie. Droga wąska, pobocze nierówne. No i bezmyślność kierowców np. wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych i niebezpiecznych np. na wznieniseniu w Nowym Swiętowie, zasówanie ponad 100km/h na "prostych" odcinkach, wyprzedzanie bez upewnienia się o możliwości manewru itd. itp. Tam powinni codziennie kręcić program "STOP DROGÓWKA" W dodatku przy wieździe do Nysy korzenie drzew pofaudowały powierznie jezdni i nie wprowadzono tam żadnych ograniczeń (o naprawie nie wspomnę) Za to zamiast kompleksowej szybkiej naprawy w Polskim Świętowie postawiono znak ogr do 40km/h którego malo kto respektuje i jeszcze trąbią beszczelnie jak zwalniam. Wiem, bo dojeżdzam z Głuchołąz do Nysy do pracy.
W wielu momentach zgodzę się z Tobą. Ale po co zwalniasz do 40, skoro uważasz to ograniczenie za bezsensowne? Trąbią, bo chyba mają rację...
jeszcze chwile cierpliwosci i głupota się wytłucze w tych starych volkswagenach......... nyska policja powinna zarabiać krocie na mandatach.......
A może wydłużenie obwodnicy jak chce miasto poprawiło by statystyki?