
- Od kiedy zacząłem udzielać się w GGPR odkryłem pasję do gór i nawet w wolnym czasie chętnie je odwiedzam i zdobywam kolejne szczyty – mówi Daniel Spychalski, nawigator grupy GGPR. Stowarzyszenie ochotniczo pomaga ludziom zaginionym oraz niesie pomoc ofiarom wypadków górskich.
Kim są?
Głuchołaska Grupa Poszukiwawczo Ratownicza składa się z ośmiu aktywnie działających sympatyków ratownictwa. Jej celem jest niesienie pomocy innym ludziom. Członkowie GGPR to wolontariusze, działający charytatywnie, zawsze chętni do pomocy osobom, których zdrowie i życie jest zagrożone. W chwili obecnej grupa stara się współpracować z Komendą Powiatową Policji w Nysie i w Prudniku w zakresie pomocy jednostkom w akcjach poszukiwawczych.
- W naszej grupie nikt nie jest do niczego przymuszany, działamy z własnej inicjatywy i pomagamy bezinteresownie – mówi Tomasz Śmietanka, przedstawiciel i dowódca GGPR.
Pomysł na stowarzyszenie
Pomysł o założeniu GGPR narodził się już w 2017 roku. Obecny przedstawiciel i dowódca GGPR działał w innych grupach poszukiwawczo-ratowniczych. Tam zdobywając niezbędną wiedzę z zakresu technik poszukiwawczych postanowił stworzyć Głuchołaską Grupę Poszukiwawczo Ratowniczą (GGPR). W maju 2020 grupa została zarejestrowana jako stowarzyszenie zwykłe.
- Na uwagę zasługuje fakt, iż w całym paśmie południowej Opolszczyzny a zwłaszcza w obszarze Gór Opawskich nie ma żadnej grupy poszukiwawczo-ratowniczej, która mogłaby wspierać jednostki policji w działaniach poszukiwawczych i inne służby w działaniach ratowniczych. Powstaliśmy dla ludzi, między innymi dla turystów jak i miejscowej ludności, która z racji braku właściwej bazy w regionie nie może liczyć na szybką pomoc ze strony GOPR czy też innych służb ratowniczych. Zwłaszcza w działaniach poszukiwawczych, które są priorytetem GGPR – mówi Tomasz Śmietanka
Codzienne zajęcia
Stowarzyszenie prowadzi szereg szkoleń w zakresie poszukiwawczo-ratowniczym tj. nawigacji i topografii. Są to szkolenia prowadzone w porach dziennych, jak i nocnych. Działania prowadzone są na terenach górskich, zalesionych i terenach otwartych.
- Mamy podpisane także porozumienie z Nadleśnictwem Prudnik, które bardzo pomaga nam w prowadzeniu takich ćwiczeń i wszelkich działań. Współpracujemy także ze szkołą szkolenia psów z Pogórza, z pomocą której jesteśmy w stanie wyszkolić psy do działań poszukiwawczych. Szkolimy się również w zakresie udzielania pierwszej pomocy pod okiem ratownika medycznego, który jest członkiem grupy. Podczas wszelkich ćwiczeń staramy się zawsze porządkować las i dbać o infrastrukturę leśną – mówi Tomasz Śmietanka.
- Dzięki licznym szkoleniom zapoznałem się z miejscowymi górami i lasami, przez co potrafimy w łatwy sposób dotrzeć do osoby zaginionej w jak najkrótszym czasie - dodaje Daniel Spychalski.
Rozwój grupy
GGPR podczas obozu, w lipcu ubiegłego roku nawiązała kontakt z Bieszczadzką Grupą GOPR, z którą mają zamiar przeprowadzić wspólne ćwiczenia w tym roku. Obecnie członkowie grupy prowadzą szkolenia w zakresie operatorów, pilotów bezzałogowych statków powietrznych (dronów) w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.
- Liczymy na to, że znajdzie się sponsor wśród lokalnych samorządów lub podmiotów prywatnych, który pomoże nam w zakupie takiego drona, który bardzo pomógłby nam w pracy. Zwróciliśmy się w tym zakresie do gmin i powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego licząc, że wspólnie pomogą nam w osiągnięciu zakładanych przez nas celów. Dalsze plany i działanie grupy uzależnione jest przede wszystkim od pomocy lokalnych samorządów, firm sektora prywatnego, fundacji itp. Bez ich pomocy i wsparcia zwłaszcza w zakresie zakupu specjalistycznego sprzętu dalsze działanie będzie bardzo trudne i w dalszej perspektywie prowadzić może do rozwiązania naszej grupy. Byłoby to najgorszą rzeczą zarówno dla nas członków grupy, jak i lokalnych mieszkańców i turystów – mówi Tomasz Śmietanka.
Akcje niesienia pomocy
W trakcie swojej działalności grupa otrzymała 5 wezwań od KPP Nysa. Każda z akcji zawsze kończyła się odnalezieniem poszukiwanych turystów.
Zdarzało się także, że odwoływano nasz wyjazd gdy byliśmy już w trakcie dojazdu do miejsca poszukiwań gdyż poszukiwani sami się odnaleźli. Jak dotąd największym naszym sukcesem jest odnalezienie zaginionego grzybiarza w okolicy Góry Parkowej, który pobłądził i zgubił po zapadnięciu zmroku drogę powrotną. Na wezwanie jego małżonki udało się go szybko odnaleźć i cały i zdrowy wrócił do domu – mówi Tomasz Śmietanka.
Dołącz do GGPR
Skontaktuj się z grupą lub śledź ich dokonania za pomocą Facebooka: https://www.facebook.com/Glucholaska.Grupa.Poszukiwawczo.Ratownicza
- Bardzo liczymy, że dołączą do nas ratownicy medyczni, przydadzą się również osoby, które będą chciały pomóc nam w działaniach administracyjnych tj. w pozyskiwaniu wsparcia i sponsorów w prowadzeniu księgowości grupy, w prowadzeniu wszystkich prac administracyjnych związanych z działalnością stowarzyszenia, również informatycy, osoby które posiadają pojazdy terenowe i chciałyby pomóc, operatorzy dronów, oraz inne osoby posiadające specjalistyczne szkolenia, które chciałyby działać w grupie – dla każdego znajdzie się miejsce w naszej grupie.
- Chciałbym zaprosić wszystkie chętne osoby do dołączenia do naszej grupy, oraz do niesienia bezinteresownej pomocy. Dobro zawsze wraca z podwojoną siłą – dodaje Daniel Spychalski.#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie