
Dominik Dobrowolski, ekolog i podróżnik, pokonał 220 km trasę, aby zwrócić uwagę na problem zaśmiecania gór i lasów odpadami. Jednym z jego przystanków była Nysa.
W ubiegły piątek pokonał 160 km na rowerze (ze Skoczowa przez Bramę Morawską i Śląsk Opolski do Nysy), a w sobotę spłynął kajakiem 30 km pod prąd Nysą Kłodzką przez Jeziora Nyskie, Otmuchowskie i Zalew Paczkowski, a w niedzielę wraz ze swoim psem Rexem przeszedł 30 km przez Góry Złote do Barda.
W ramach tego etapu Górskiej Odysei odbyła się także akcja sprzątania brzegów Nysy Kłodzkiej oraz szlaków Gór Bardzkich i Złotych.
GórskaOdyseja to wyjątkowa akcja edukacyjno-ekologiczna. 700-kilometrowy marsz szlakami Karpat i Sudetów ma zwrócić uwagę na problem zaśmiecania gór i lasów odpadami, szczególnie tymi z plastiku, które są bardzo niebezpieczne dla środowiska. W jeden weekend w każdym miesiącu wolontariusze z całej Polski maszerują górskimi szlakami wzdłuż południowej granicy: od Ustrzyk Górnych do Świeradowa Zdrój, by sprzątać górskie i leśne szlaki.
Akcji towarzyszy plenerowa wystawa fotografii, a także cykl podcastów i webinarów. Przedsięwzięcie jest częścią kampanii edukacyjnej #MniejPlastiku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie