
Ponad 300 tysięcy złotych kosztowała organizacja Dni Głuchołaz, które były częścią obchodów 800–lecia miasta. Najdrożej kosztowały występy artystyczne w muszli leśnej. Wśród wydatków znalazł się też zakup drzewa.
I było to drogie drzewo, bo jak informuje portal glucholazy.eu koszt posadzenia jednego drzewa, zakup kapsuły oraz tabliczki granitowej informującej o jubileuszu 800-lecia Głuchołaz wyniósł aż 24 tys. zł. Do tego doszła dokumentacja projektowa, która pochłonęła 21 tys. zł. Dodatkowo zapłacono też za montaż tablicy „Drzewo 800-lecia”, który kosztował 1845 zł.
Inne wydatki związane z imprezą można znaleźć w rejestrze umów gminy. Wspomniana część artystyczna święta miasta kosztowała 132 tys. Zł, które zapłacono agencji artystycznej z Opola. 9,5 tys. pochłonęła organizacja pikniku historycznego, a towarzyszące mu występy zespołów Stonehenge 8,6 tys. zł oraz Rustica 2,5 tys. zł. Ponad 24 tysiące kosztował pokaz laserowy, który odbył się w trakcie Dni Głuchołaz. Sama obsługa techniczna kosztowała 25 tys. zł. a ochrona 42 tys. zł (razem z festiwalem Kropka)
Sporym wydatkiem był też bankiet z okazji święta miasta. Potrawy przygotowywały aż trzy koła gospodyń wiejskich. I tak 8 tys. zł kosztował poczęstunek, który przygotowało KGW z Charbielina, 6 tys. zł z KGW w Nowym Lesie oraz 7,5 tys. ze Stowarzyszenia Sami Sobie z Wilamowic Nyskich. Do tego ponad 6 tys. kosztowało wypożyczenia hali namiotowej z wyposażeniem na 2 dni.
Obsługa hotelowa i gastronomiczna gości pochłonęła 9165 zł, sprzątanie 3 tys. zł, balonowa dekoracja 332 zł, a wynajem przenośnych toalet 4 tys. zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szlacheckie powiedzenie "zastaw się, a postaw się".
Małe miasto a takie bogate
Nie swoje fajnie się wydaje.
tylko przy "rządach" platformy można się tak bawić............
I tylko przy takiej parze można odnotować IQ 0 !!!
Taką kapsułę robimy ze szwagrem po wypiciu litra za 500 zł. A oni 24 tysi. Kurwa nie jestem mieszkańcem tego miasta , ale to są jaja do sześcianu .
Poczekajcie z wieszaniem psów na Głąb-zach do jubileuszu Nysy.
SKANDAL GŁUPOTA DO POTEGI przejezdzam czesto przez głucholazy jadac do czech . miasto nie wyglada dobrze budynki odrapane syf kila i mogiła jak to sie mówi . I w takiej sytuacji wywalanie kasy na jakies głupoty , tutaj widac filozofie władzy .W najblizszym czasie nie widze dobrych dni dla głucholaz .Te władze powinno sie wywalic na zbity pysk.
glupota do potegi