
Od sierpnia tego roku 2,3 mln zł rocznie kosztuje gaz ziemny dla ZOZ w Nysie. Kwota dotyczy dostawy paliwa dla szpitali w Nysie i Paczkowie. Są one objęte tzw. ochroną taryfową, która ma chronić przed podwyżkami cen gazu. Mimo tego cena jest wyższa, niż planował wydać ZOZ.
Szpitale posiadają własne kotłownie gazowe, które ogrzewają budynki i ogrzewają ciepłą wodę. W przetargu na dostawę gazu dla Nysy i Paczkowa (w sumie 901 804 m3), który odbył się w maju, wystartował tylko jeden oferent - PGNiG Obrót Detaliczny. Pomimo tzw. ochrony taryfowej (gwarancji taniego gazu dla szpitali, szkół, itp.), oferta tej spółki była o 400 tys. zł wyższa, niż zakładał ZOZ. Zaznaczyć należy, że szpitale zwolnione są z podatku akcyzowego.
PGNiG zagwarantowała sobie, że w trakcie trwania umowy będzie mogła podnieść ceny w przypadku zmiany taryfy, która ma nastąpić od nowego roku. Do tego PGNiG zagwarantowała, że zapłaci 5% wartości umowy za odstąpienie od niej.
Powiatowa lecznica jest jedynym tak dużym podmiotem w Nysie, który nie korzysta z miejskiej sieci ciepłowniczej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i co z tego wynika............ a ile przysłowiowy kowalski płaci za gaz? itd itd..........
spokojnie Pan Dyro dopłaći