Jubileusz nyskiego prałata ks. Mikołaja Mroza

Ks. prałat Mikołaj Mróz – proboszcz parafii św. Jakuba i św. Agnieszki w Nysie kończy 75 lat. Z tej okazji w bazylice w poniedziałek 8 lutego o godz. 8.15 odprawiona została msza św., podczas której parafianie modlili się w intencji swojego duszpasterza.

Mikołaj Mróz urodził się 8 lutego 1946 roku w Staniszczach Wielkich (wieś na Opolszczyźnie, w powiecie strzeleckim). Został wyświęcony na księdza 13 czerwca 1971 roku w Opolu.
Ks. Mikołaj Mróz kieruje największą nyską parafią od prawie 35 lat – ten jubileusz przypadnie na 26 sierpnia br. Objął ją po ks. Józefie Kądziołce, bardzo poważanym - również przez komunistyczne władze - nyskim kapłanie. Nie było  łatwo ks. Mrozowi, 40-letniemu wówczas kapłanowi, zmierzyć się z tak legendarną postacią, zastępując ją w roli proboszcza zabytkowej katedry i podległych kościołów.
Ks. Mikołaj Mróz jednak doskonale sprawdził się w roli gospodarza parafii i przewodnika duchowego wiernych. Dziełem proboszcza jest m.in. remont  małego kościoła pw. Zwiastowania NMP (ul. Prudnicka), wyremontowanie zabytkowej dzwonnicy przy bazylice, utworzenie w niej Skarbca św. Jakuba, remont częściowy dachu na bazylice, a ostatnio kosztowny (o wartości ponad 20 mln zł) gruntowny remont bazyliki oraz bieżące utrzymanie czterech zabytkowych świątyń. W okresie 30 lat posługi ks. Mroza w bazylice miały miejsce znaczące wydarzenia religijne o randze światowej, jak np. beatyfikacja Marii Luizy Merkert.
Ks. Mikołaj Mróz jest uznanym kapłanem naszego regionu. Nosi nadawany przez Stolicę Apostolską zasłużonym kapłanom tytuł honorowy „prałata” oraz odznaczenie dla duchownych diecezjalnych: Kapelan Jego Świątobliwości. Jest też Dziekanem Rejonowym oraz Dziekanem Dekanatu Nyskiego.
Osiągnięcie  75. lat przez prałata ks. Mikołaja Mroza zapewne bardzo cieszy jego parafian, ale… też martwi. Kapłan bowiem osiągnął wiek, w którym duchowni przechodzą na emeryturę.
O tym, czy stanie się to jeszcze w tym roku czy w następnym zdecyduje biskup Andrzej Czaja. Parafianie liczą na to, że być może ordynariusz diecezji opolskiej wyznaczy nowego proboszcza parafii św. Jakuba i św. Agnieszki, a ks. Mikołaja Mroza pozostawi w Nysie jeszcze na rok - dwa, by mu pomógł.
Ks. Mikołaj Mróz nie ukrywa jednak, że jest gotowy do przyjęcia roli kapłana-emeryta. Ma już pewne plany, w tym także literackie, m.in. spisanie historii Bazyliki Mniejszej w Nysie.