
Miejski Zakład Komunikacji liczy straty po weekendowym wandalizmie, którego ofiarą padły przystanki autobusowe. Na pewno jeden z nich zniszczony został przez kibiców z Opola, którzy zostawili na nim swoje ślady.
Na ul. Prudnickiej rozbita została duża szyba. Przystanek na ul. Piłsudskiego, przed Polmozbytem, został pomalowany farbą. Wandale umieścili na nim nazwę klubu sportowego w z Opola. Podobnego czyny dopuścili się na budynku MZK, w którym sprzedawane są bilety.
Miejski przewoźnik apeluje o pomoc w odnalezieniu sprawców. - Jeśli ktoś coś widział lub słyszał, to prosimy o zgłoszenie tego faktu na policję lub straż miejską – pisze na swojej stronie MZK.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z kibicami jednej dyscypliny w Polsce czyli kopanej piłki której nie lubię w żadnym wydaniu zawsze gdzieś sprawią problemy lub zniszczenia Z kibicami innych dyscyplinach nie na takich problemów tylko kibice piłki nożnej nie mówię o wszystkich ale większość łagodnie mówiąc mają coś z głowami I z agresją, cza by było na polach Grunwaldu zjazd kibiców różnych klubów piłkarskich zrobić i żeby się tam bili między sobą dać im tam jeszcze gadżety typu siekiera noże i inne i niech się tam powybijają nazajem
Z kibicami jednej dyscypliny w Polsce czyli kopanej piłki której nie lubię w żadnym wydaniu zawsze gdzieś sprawią problemy lub zniszczenia Z kibicami innych dyscyplinach nie MA takich problemów tylko kibice piłki nożnej nie mówię o wszystkich ale większość łagodnie mówiąc mają coś z głowami I z agresją, cza by było na polach Grunwaldu zjazd kibiców różnych klubów piłkarskich zrobić i żeby się tam bili między sobą dać im tam jeszcze gadżety typu siekiera noże i inne i niech się tam powybijają nazajem