
We wtorek około godziny 11.30 policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu marki Daewoo Matiz, który nie miał prawa jazdy a pasażerowie (w tym właścicielka pojazdu) nie mieli zapiętych pasów. Każdy z nich otrzymał mandat karny.
- W trakcie kontroli okazało się, że 52-letni kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Oprócz nysanina, w samochodzie podróżował także pasażer oraz właścicielka pojazdu, którzy nie zapięli pasów bezpieczeństwa – poinformowała st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
52-letni mężczyzna za kierowanie bez uprawnień stanie przed Sądem. Policjanci nałożyli mandaty karne na właścicielkę pojazdu w kwotach tj. 400 zł (100 zł brak pasów oraz 300zł dopuszczenie do kierowania osoby nieuprawnionej), a na pasażera 100 zł (brak pasów).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nic ciekawego i nic nowego To normalka w tych okolicach zwlaszcza na wiejskich drogach. Najgorsze jest to, jak na skuterkach, rowerach wozi sie maluchy bez zadnych zabezpieczen a szczegolnie kaskow. Jest to wielka nieodpowiedzialnosc rodzicow. A moze to jest taka moda ?
No niesamowite... jechał szybko było z góry, ale już go mają chłopcy, chłopcy radarowcy. O 11.30 działają, ale nie widać ich o 23.30 jak chamscy piraci drogowi urządzają sobie rajdy po centrum miasta autami bez tłumików, halasujacy i narażający innych na niebezpieczeństwo. Prędzej czy później skończy się tak jak w Krakowie i będzie płacz, byle nie po kimś niewinnym. Mają monitoring... i co? Psu na budę wydane pieniądze. Co robią z tym władze Nysy, o policji szkoda gadać
Ludzie z innych miast powoli zaczynają drwić z nyskiej Policji, że czynna jest tylko od 6.00 do 22.00.