
Podopieczni Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego odwiedzili u nyską straż pożarną. Poznali tajniki pracy strażaka.
- Poznawanie różnych zawodów. Takie rzeczy działają bardzo inspirująco i korygująco. Różnie w życiu bywa, może jeden z takich wypadów będzie natchnieniem dla naszych chłopaków, że można jak się chce pracować w takim zawodzie. To ukazanie wielu dróg na ich przyszłość – mówił Stanisław Cukier, Organizator wycieczki i opiekun samorządu wychowanków.
Strażacy z nyskiej jednostki ratowniczo – gaśniczej poświęcili wychowankom dużo czasu i uwagi, zaprezentowali sprzęt ratowniczo – gaśniczy. Podopieczni zobaczyli wozy strażackie i wszystkie potrzebne sprzęty w pracy strażaka, np. nożyce do cięcia metalu, specjalny ubiór do pożaru, zestaw ratowniczy, kurtynę wodną czy ubranie specjalne –żaroodporne.
- Uważam, że ta wycieczka była bardzo udana, ponieważ wychowankowie dowiedzieli się jak bardzo strażacy są potrzebni w naszym społeczeństwie. Myślę, że ten zawód wymaga odwagi i odpowiedzialności oraz, że jest bardzo potrzebny, by móc ratować życie ludziom, którzy są w niebezpieczeństwie. Dziękujemy Komendantowi oraz panu Dariuszowi Pryga za wyrażenie zgody na zwiedzanie jednostki oraz będącym w tym dniu na dyżurze strażakom, którzy przybliżyli naszym podopiecznym jak odpowiedzialna i trudna jest służba w straży pożarnej – mówił Stanisław Cukier.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coś zginęło?