
W sobotę (06.05.) na nyskim rynku odbył się Zlot Pojazdów Zabytkowych „Nysa 800”. Zlot klasyków połączony był także z oficjalnym rozpoczęciem dwudniowego Rajdu Nyskiego, którego prolog odbył się w sobotę na terenie byłej fabryki FSD, a następnego dnia zawodnicy z całej Polski przejechali trasy aż sześciu odcinków specjalnych w rejonie Otmuchowa.
Zlot klasyków
Na zlot pojazdów zabytkowych przyjechało ponad 80 klasyków. Wśród nich oglądający mogli obejrzeć pojazdy takie jak Fiat 126p, Skoda Favorit, Nysa, Mercedes czy Polonez. - Uważam, że takie wydarzenia w Nysie są potrzebne, ponieważ nasze miasto pod względem motoryzacji jest szczególne. Kiedyś funkcjonowała tutaj Fabryka Samochodów Dostawczych, później osobowych. Produkowano m.in. Nysy, Polonezy a także Citroeny Berlingo. Fabryka FSD pomimo wielu lat nadal interesuje miłośników motoryzacji, którzy cały czas szukają jak najwięcej archiwaliów dotyczących produkcji pojazdów. Zlot przyciągnął bardzo dużą ilość osób. Mam nadzieję, że to wydarzenie będzie powtarzane z roku na rok i na zawsze wpisze się w kalendarzu planowanych imprez – mówił Tomasz Mazurkiewicz, członek Opolskiego Ruchu Pojazdów Zabytkowych.
III Rajd Nyski
Tuż po zlocie, na płytę rynku wjechały pojazdy, które brały udział w III Rajdzie Nyskim organizowanym w ramach cyklu Rajdowe Mistrzostwa Południa. Dodatkowo rajd był także pierwszą rundą Rajdowych Mistrzostw Południa (RO), pierwszych Rajdowych Mistrzostw Opolszczyzny (RO), rundą Opolskiego Samochodowego Pucharu Rajdowego (SKJS) oraz pierwszą rundą Rajdowego Samochodowego Pucharu Śląska (SKJS). W sobotę na terenie byłej fabryki FSD uczestnicy rajdu wzięli udział w prologu, będącym równocześnie oficjalnym otwarciem nyskiego zlotu. Na niedzielę zaplanowano sześć odcinków specjalnych, które odbywały się na trasach Karłowice-Otmuchów oraz Ligota Wielka–Lubiatów. Meta rajdu miała miejsce na nyskim rynku, gdzie ogłoszono wyniki.
Wywiad z Arturem Sękowskim, zwycięzcą III Rajdu Nyskiego
„Nowiny Nyskie” - Jak oceniasz trasę rajdu?
Artur Sękowski - Nie pamiętam, abym w ostatnich latach jechał równie szybki rajd. Średnia prędkość na odcinku specjalnym Karłowice Małe-Otmuchów była bliska maksymalnej prędkości dopuszczonej przez światową federację. Praktycznie 90% trasy przebiegało po starej, zniszczonej, pofałdowanej nawierzchni, która wymaga od kierowcy ogromnego skupienia i analizowania na bieżąco swojej linii przejazdu. Przy tak dużych prędkościach to naprawdę wyzwanie. To właśnie nawierzchnia jest wyróżnikiem naszych tras. Konkurencyjne rajdy w głównej mierze przebiegają po nowych wyremontowanych drogach, które powodują, że bliżej im do trasy wyścigowej niż rajdowej.
- Czy z punktu widzenia kierowcy, który bierze udział w wielu rajdach uważasz, że trasa była trudna?
- Trudna nie, wymagająca TAK. Spora ilość miejsc na odwagę, które wymagają od kierowcy pewności swoich umiejętności oraz wiary w możliwości swojego samochodu. Częste zmiany tempa, fragmenty ze zmienną przyczepnością oraz kilka podstępnych miejsc, w których można szybko zakończyć udział w imprezie. Do pełni skali trudności brakowało tylko deszczu.
- Jak smakuje zwycięstwo na „Twoich terenach”?
- Wyśmienicie, tym bardziej po nieukończonej z powodu awarii poprzedniej edycji. Start w domowym rajdzie wiąże się z dużą radością podczas wygrywania, ale obarczony jest też dużą presją i oczekiwaniami. Na ten rajd udało się odczarować samochód, który w tym sezonie borykał się z drobnymi problemami technicznymi, pozwoliło to skupić się tylko na jeździe i robieniu wyniku.
- Czy chciałbyś, aby Rajd Nyski powrócił za rok?
- Chciałbym, aby ten rajd na stałe zagościł w rajdowym kalendarzu i był dla wielu obowiązkową pozycją na rajdowej mapie naszego kraju. Mamy możliwości i wszystkie argumenty ku temu.
- Czego mogę Ci życzyć w aktualnym sezonie?
W rajdach życzy się zawsze dwóch rzeczy, gumowych drzew oraz spięcia budżetu. Nie ma co ukrywać, że motorsport na pewnym poziomie zawsze wiąże się z dużymi pieniędzmi. Przy aktualnej sytuacji gospodarczej to duże wyzwanie. Z tego miejsca chciałbym podziękować moim partnerom za wsparcie w tym sezonie.
- Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję
Rozmawiała Joanna Kania
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super. Oglądałem z przyjemnością ten rajd.