
Część opłat pobieranych na nyskich cmentarzach jest niezgodna z prawem. Uchwała rady miasta w tej sprawie łamie ustawę o cmentarzach i miejscach pochówku. Chodzi o opłatę za przedłużenie prawa do grobu na 20 lat. Problem dotyczy praktycznie wszystkich, którzy mają na cmentarzu groby murowane.
W Nysie na podstawie zarządzenia burmistrza z kwietnia 2004 r. pobierane są opłaty za korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie gminy Nysa. Załącznikiem do zarządzenia jest cennik opłat, który wprowadza w punkcie 2 opłatę za miejsce grzebalne na okres 20 lat za grób murowany (pojedynczy, dwuosobowy i czteroosobowy). Opłata ta jest niezgodna z ustawą z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Zgodnie z art. 7 pkt 3 ww. ustawy, nie pobiera się opłat za chowanie zwłok w grobach murowanych przeznaczonych do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby (...).
Trwałe korzystanie
Uzasadnieniem tego jest fakt, że grób murowany przeznaczony do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby umożliwia trwałe korzystanie z niego (dzierżawa wieczysta), a tym samym pochówek innych osób nie wymaga dalszych opłat. Oznacza to, że spółka Ekom, która w imieniu gminy zarządza nyskimi cmentarzami, pobiera nielegalne opłaty. A te są nie małe i wynoszą nawet kilkaset złotych od jednego grobu. Zwrócił na to uwagę jeden z mieszkańców Nysy, który zamierza oddać sprawę do sądu. - Wykupiłem na starym cmentarzu murowany grób dla czterech osób. Zapłaciłem ok. 5000 zł razem z opłatą za 20-letnie korzystanie z niego, choć taką opłatę można pobierać tylko od grobów ziemnych - mówi.
Ekom czeka na sąd
O podstawę prawną pobieranych opłat na nyskich cmentarzach zapytaliśmy w nyskim Ekomie. - Temat cennika opłat za miejsca grzebalne oraz korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie gminy Nysa jest dosyć skomplikowany - nie kryje prezes Damian Nowakowski. Podkreśla, że spółka realizuje zarządzenie burmistrza Nysy z dnia 30 kwietnia 2004 roku w sprawie ustalenia opłat za miejsca grzebalne oraz za korzystanie z cmentarzy komunalnych na terenie gminy Nysa. - Dodatkowo mamy jeszcze bardzo ograniczone uregulowania ustawowe, co do pobierania opłat przez administrację cmentarza dotyczącą użytkowania grobów murowanych. Brak precyzyjnych uregulowań powoduje szereg nieporozumień i sporów na tym tle - zaznacza. Prezes zwraca uwagę na fakt, że istnieją orzeczenia sądów, które dopuszczają w stosunku do grobów murowanych pobieranie opłat innych, niż opłaty za pochówek w tym np. opłaty za użytkowanie miejsca grzebalnego. - Pragnę w tym miejscu zwrócić uwagę, iż opłaty takie są stosowane w cennikach cmentarzy w innych miejscowościach - dodaje Damian Nowakowski.
Opłata do zwrotu?
Prezes nie ukrywa jednak, że w ubiegłym roku wpłynęła do firmy skarga dotycząca pobrania opłaty za miejsce grzebalne, którą spółka oddaliła. - Na dzień dzisiejszy skarga ta jest przedmiotem sporu sądowego. Zarząd PGK Ekom z pokorą czeka na rozstrzygnięcie sądu, bo to będzie podstawą do prac nad zmianą cennika - zaznacza prezes nyskiej spółki komunalnej.
Jak powiedział nam jeden z radców prawnych, zajmujących się tematem, osoba, która uiściła po upływie 20 lat kolejną opłatę za przedłużenie prawa do grobu murowanego, już może żądać jej zwrotu na drodze sądowej.
W 2016 r. wyrok w podobnej sprawie wydał sąd administracyjny w Krakowie. Uznał on, że wprowadzenie opłaty za przedłużenie prawa do grobu murowanego należy uznać za nie mające podstawy prawnej, a zatem sprzeczne z przepisami ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych (sygn. akt III SA/Kr 1360/15).#
Piotr Wojtasik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie