
W nocy z soboty na niedzielę policja otrzymała zgłoszenie, że osoby jeżdżące po parkingu przy nyskiej hali zakłócają spokój. Policjanci zatrzymali do kontroli przejeżdżający w tym czasie samochód marki BMW.
Jak się okazało, kierowca samochodu był nietrzeźwy. - Policjanci wykonali test na trzeźwość u 30 - letniego kierowcy samochodu marki BMW. Mężczyzna miał blisko 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – poinformowała st. asp. Magdalena Mazurek, oficer prasowy KPP w Nysie.
W samochodzie jechało kilka osób. Sprawą zajmują się policjanci KPP w Nysie, kierujący został natomiast na miejscu zatrzymany i odebrano mu prawo jazdy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na parkingu nyskiej hali takie cyrki z jazdą to codzienność .Nie wiem dlaczego tak trudno panie Burmistrzu zainstalować monitor na parkingach?My mieszkańcy ulic Komisji Edukacji Narodowej,Sudeckiej,Żeromskiego ,Sienkiewicza 11 Listopada ,Gałczyńskiego nie możemy spać po nocach bo kupa wariatów ćwiczy na parkingu przy hali.Druga sprawa to młodzież urządzająca spotkania pod halą z głośna muzyka i napojami ... .Czy naprawdę ta hala musi być naszym przekleństwem?A mówił Pan ,że będzie tak fajnie jak powstanie hala.
wieczorne/nocne spotkania pod halą pod patronatem fundacji -róbta co chceta-
Wow, w końcu policja coś zrobiła i złapała kogoś pod Halą? Niemożliwe! Od wielu lat strach przez parking przechodzić wieczorami, bo młodzież kółka ćwiczy lub głośno muzy słucha z zaparkowanych aut. Zimą jeden taki prawie we mnie wjechał :/. Nie mówiąc o tym, że Sudecka i Rodziewiczówny stały się torami wyścigowymi dla aut i motocrossów - często słychać ryk silnika bo postanowili przejechać te 100 metrów 80km i więcej.