
Maria Ratyńska-Bury, nauczyciel w Zespole Szkół Sportowych w Nysie i sędzia międzynarodowa w gimnastyce będzie sędziowała na rozpoczynających się Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. W Japonii wystąpi wychowanek nyskiego Bustana, kolarz torowy - Krzysztof Maksel. Dla niego będą to już drugie igrzyska olimpijskie. Maria Ratyńska-Bury na olimpiadę jedzie po raz trzeci. Wcześniej sędziowała w Londynie i Rio de Janeiro.
Nysanka będzie sędziowała na igrzyskach
Wyjazd do Tokio wiąże się z koniecznością dopełnienia ogromnej ilości formalności związanych z covidem. Z panią Marią rozmawialiśmy w minionym tygodniu, tuż przed wylotem do Tokio: - O tym, że jadę na igrzyska dowiedziałam się w zeszłym roku, bodajże w marcu i byłam przeszczęśliwa, że otrzymałam powołanie. Kiedy igrzyska ze względu na covid zostały przesunięte, nawet zwątpiłam, czy w ogóle się odbędą. Dzisiaj akurat wróciłam z pierwszego testu, jutro będę musiała wykonać drugi test. W związku z obostrzeniami pandemicznymi mamy mnóstwo formalności: wnioski wizowe, certyfikaty, aplikacje. Tego jest tak dużo i ciągle jest to uaktualniane, wciąż coś nowego do mnie dochodzi - coś, czego muszę dopełnić. Na miejscu oczywiście też będą testy. Są państwa takie jak Indie i Afganistan z większym zagrożeniem jeśli chodzi o zachorowalność na koronawirusa, na którego uczestnicy i sędziowie muszą tydzień przed wylotem – codziennie, dzień po dniu wykonywać testy. My jesteśmy w takiej strefie, że musimy wykonać tylko dwa testy - 96 godzin i 72 godziny przed wylotem. Muszę też posiadać certyfikat w języku japońskim i angielskim na określonym wzorze – cała teczka dokumentów. Dochodzi do sytuacji, że bardziej stresuję się tym, aby niczego nie zapomnieć, dopełnić wszystkich formalności, niż samą podróżą. To będą moje trzecie igrzyska, na których będę sędziowała – byłam w Londynie i w Rio de Janeiro, ale na pewno inne niż wcześniejsze. Niektórzy mówią, że to będą najlepsze igrzyska pod względem organizacyjnym. Podobno będziemy skoszarowani do tego stopnia, że trzeba się nastawić, że będziemy przewożeni między salą a hotelem – bez możliwości przemieszczania się. Mam jednak nadzieję, że zostanie nam zorganizowana jakaś wycieczka, abyśmy mogli zobaczyć Kraj Kwitnącej Wiśni. Ja będę w Japonii ponad 2 tygodnie, do 4 sierpnia. Będę sędziowała gimnastykę sportową kobiet, oceniając trudność układów na ćwiczeniach wolnych, czyli na planszy. Dostałam poważną funkcję, gdyż będę oceniała od kwalifikacji do finału, kiedy zostaną wyłonieni medaliści.
Maria Ratyńska-Bury obiecała, że po powrocie podzieli się z naszymi czytelnikami wrażeniami z tego wyjątkowego wydarzenia sportowego. Przypomnijmy, że Maria Ratyńska-Bury za wieloletnią i wyróżniającą służbę jako sędzia międzynarodowy, została uhonorowana dyplomem i złotą odznaką Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej
Nasz człowiek w Tokio
Wychowanek nyskiego Bustana, kolarz torowy - Krzysztof Maksel wystartuje na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Dla Krzysztofa będą to już drugie igrzyska olimpijskie. W 2016 roku podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro nasz zawodnik wywalczył dziewiąte miejsce indywidualnie i siódmą lokatę wraz z kolegami z zespołu w sprincie drużynowym.
Cztery lata temu nie udało się więc zdobyć medalu. Być może Tokio okaże się szczęśliwe. O tym, że nasz zawodnik potrafi zdobywać medale przekonaliśmy się podczas igrzysk europejskich, które odbyły się w Mińsku. Wtedy to Krzysztof wywalczył brązowy medal w wyścigu indywidualnym na dystansie 1000 metrów. Nasz zawodnik jest także dwukrotnym srebrnym medalistą mistrzostw Europy w sprincie drużynowym. I to właśnie w sprincie drużynowym Krzysztof Maksel będzie szukał swojej szansy na olimpijski medal. Oczywiście wszyscy będziemy mu mocno kibicować, żeby spełnił to swoje wielkie marzenie olimpijskie. Zapytany przez nas o swoje przygotowania do olimpijskiego startu powiedział: - Przebywam obecnie na obozie sportowym na Litwie. Ciężko zasuwamy praktycznie od rana do wieczora z małymi przerwami na posiłek i sen. Na szczęście przyjdzie teraz pora na nabranie świeżości, a następnie chwila prawdy. Ja wierzę, że będzie to naprawdę piękna chwila. Na koniec serdeczne pozdrowienia dla nyskich kibiców, od których dostaję duże wsparcie podczas moich startów.
Na Olimpiadzie w Tokio wystąpi też wywodzący się z naszego miasta Bartosz Kurek. Jeden z najlepszych polskich siatkarzy wystąpi na igrzyskach po raz trzeci. Wcześniej uczestniczył w olimpiadzie w Rio i Londynie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie