
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu podzielił zdanie Regionalnej Izby Obrachunkowej. Chodzi o stwierdzenie nieważności uchwały Rady Gminy Skoroszyce, która w trakcie roku budżetowego obniżała stawkę podatku od nieruchomości. Uchwała budziła kontrowersje, bo została poddana pod głosowanie między pierwszą a drugą turą wyborów na wójta.
Przypomnijmy, że Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu stwierdziła nieważność tej uchwały Rady Gminy Skoroszyce, która została przegłosowana 12 kwietnia br. - między pierwszą a drugą turą wyborów na wójta.
Kampania wyborcza przed wyborami samorządowymi w gminie Skoroszyce była niezwykle zaciekła i wyrównana. W pierwszej turze nie wyłoniono wójta. Ubiegająca się o reelekcję Barbara Dybczak otrzymała 46 proc. głosów, a jej główna kontrkandydatka Barbara Ostachowska–Błoch z „Pozytywnych” niespełna 40 proc. głosów (w wyborach startowało trzech kandydatów) i to panie spotkały się w drugiej turze.
Na sesji zwołanej między pierwszą a drugą turą wyborów radni mieli zdecydować o przyjęciu lub odrzuceniu dwóch projektów uchwał, które opozycja określiła „kiełbasą wyborczą”. Pierwsza z nich przyznawała bon wakacyjny dla dzieci w wysokości 500 zł. Druga zaś uchwała dotyczyła znacznego obniżenia stawki podatku od nieruchomości – powrotu do stawek z 2023 r. Chodziło o podatek od niewykorzystywanych rolniczo zabudowań gospodarczych takich jak stodoły (z 9,8 zł za m kw. do 6 zł) i podwórek z 71 do 45 groszy za m kw. Władze gminy tłumaczyły podjęcie takiej decyzji w tym wyborczym czasie faktem, że dopiero pod koniec marca rozstrzygnięto dwa duże przetargi, na których gmina zaoszczędziła, tzn. wykonawcy oszacowali swoje koszty na dużo niższą kwotę niż spodziewała się gmina.
Wejście w życie nowych – starych stawek podatkowych miało nastąpić 1 czerwca, ale nie weszło, bo nieważność tej uchwały orzekło 15 maja kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Opolu. Uzasadnienie decyzji RIO było obszerne, ale można podsumować je jednym zdaniem – stawek podatkowych nie należy zmieniać w trakcie roku podatkowego. Zarzucono także, że proces przeprowadzono w sposób niezgodny z procedurą wskazaną w statucie gminy.
Wójt Barbara Dybczak zapewnia wówczas podczas sesji rady gminy, że nie zgadza się ze stanowiskiem RIO i odwoła się od decyzji tego organu, a z obniżenia stawek podatku nie wycofuje się.
Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok w tej sprawie podzielając stanowisko i argumentację RIO. - Natomiast my uważamy, że skoro wójt ma w budżecie środki finansowe i chce się z nimi podzielić z mieszkańcami „schodząc” z wysokości podatku. Na taką możliwość wskazuje orzecznictwo. Wnieśliśmy o uzasadnienie wyroku. Po jego głębokiej analizie podjęłam decyzję o odwołaniu się do wyższej instancji – stwierdziła podczas ubiegłotygodniowej sesji rady gminy wójt Barbara Dybczak.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mamy to
NFZ
Rachunek za prąd od Tuska
To w końcu jesteś Heńkiem, Markiem, czy niezalogowanym? Przecież widać ,że komentarze pisze jedna osoba. Kilogram gwoździ jest mądrzejszy od ciebie !
Barberita obniżyła podatki adekwatnie do swojego wzrostu i inteligencji doskonale wiedziała, że jak tą uchwałę uwalą będzie już po wyborach. Dom córunia skończy i wszytko się wkoło wyciszy dalej będą z Beniem wały kręcić do końca kadencji. Brawo
Benio to największy przygłup, w ogólniaku ledwo z klasy do klasy przechodził.
A widzisz jak się ustawił w Pakosławicach jest jego kumpel też sekretarz podobno jeszcze większy przygłup i tacy rządzą niszcząc wszystko co inni budowali swoim debilizmem.