
Do ubiegłego tygodnia do mieszkańców gminy Pakosławice trafiło ponad 300 tys. zł z tytułu zasiłków dla powodzian
Jak poinformował na poniedziałkowej sesji rady gminy wójt Adam Raczyński do tej pory wypłacono mieszkańcom gminy 248 tys. zł w ramach zasiłku w wysokości 8 tys. zł na gospodarstwo domowe. Wypłacono też 64 tys. zł w ramach zasiłku w wysokości 2 tys. zł.
Wójt dodał, że są na terenie gminy duże straty popowodziowe w infrastrukturze. Chodzi o mosty, przeprawy, przepust w Prusinowicach, który już został w minionym tygodniu naprawiony.
Na sesji padło wiele słów podziękowania dla strażaków ochotników z terenu gminy, którzy przez cały czas powodzi ratowali mieszkańców całego powiatu. Każda też z tych jednostek ucierpiała tracąc część swojego sprzętu.
Z kolei w szkole w Pakosławicach błyskawicznie przygotowano nocleg dla ewakuowanych. W hali nocowało ponad 100 strażaków, którzy pomagali w usuwaniu skutków kataklizmu.
W związku z powodzią na teren gminy dostarczono bardzo dużo darów. Miasto Opole przekazało gminie 50 tys. zł. Pomoc napłynęła z odległego Szczytna na Mazurach. Były to trzy duże transporty, które w dużej części zostały przekazane do Bodzanowa, Białej Nyskiej i czeskich Mikulowic.
Podczas dyskusji na temat powodzi radni podkreślali fatalny stan rowów na terenie gminy i konieczność ich gruntownego oczyszczenia, aby obfite deszcze, które prędzej czy później nadejdą, nie spowodowały już tak wielkich szkód.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Więźniowie zamiast pierdziec w stołki i żreć za darmoche czyścić rowy i inne prace łopatą robić
Razem z tym miękiszonem zwanym wójtem, co zrobił żeby uniknąć zalania mieszkańców Prusinowic kiedy był bądź wysłał pismo do wód Polskich z pilną prośba o wyczyszczenie Cielnicy nie zrobił NIC!!!! A teraz będzie dziękował strażakom, oni bez cie wiedzieli doskonale co mają robić bo zarządzanie kryzysowe jak zwykle zaskoczone.