
27 rocznica postawienia pomnika na korfantowskim cmentarzu ku czci pomordowanych na Kresach II Rzeczypospolitej stanowiła spotkanie ponad 100 osób z organizacji kresowych, byłych mieszkańców i rodzin związanych z tragedią Polaków w latach 1943-44 na Wołyniu i Polesiu.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się mszą św. w kościele parafialnym w intencji ofiar pomordowanych przez barbarzyńców ukraińskich OUN-UPA celebrowaną przez ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Po mszy zebrani udali się na cmentarz parafialny, gdzie przed pomnikiem upamiętniającym ofiary banderowskich oprawców odmówiono modlitwę. Prezes korfantowskiego koła kresowiaków Andrzej Polański przedstawił krótkie wspomnienia z książki Jan Białowąsa opisujące dramat polskich rodzin z okolic Tarnopola, a przedstawiciele organizacji samorządowych, parlamentarnych oraz osób internowanych w stanie wojennym złożyli pod pomnikiem wiązanki kwiatów i zapalili znicze.
Ostatnim aktem obchodów była konferencja w Szkole Podstawowej nr 2. W dyskusji o tamtych tragicznych czasach i dzisiejszej sytuacji na Ukrainie, którą sprawnie poprowadził Mariusz Żabiński, udział wzięli Jerzy Czerwiński, senator RP, Janusz Wójcik, burmistrz Korfantowa, ks. Isakowicz-Zaleski, starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz oraz Witold Listowski, prezes Krajowego Związku Kresowian. W kuluarowych rozmowach aktywnie uczestniczyła również Krystyna Orłowicz z Paryża oraz Tadeusz Nowacki, z-ca prezesa Krajowego Związku Kresowian.
Część artystyczną stanowiącą podniosłą atmosferę wypełnili Edmund Borzemski poeta recytujący wiersz nawiązujący do czczenia przeszłości oraz krótki recital utworów klasycznych Natalii Bidzińskiej o tematyce patriotycznej.
Uroczystość, zorganizowana przez korfantowskie Stowarzyszenie „Pamięć o Kresach” wspierana przez urząd miejski i dyrekcję SP 2, zakończyła się wspólnym posiłkiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie