
We wtorek około godziny 9.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który najechał na autobus MZK. Sytuacja miała miejsce na trasie Nysa – Podkamień.
- 39-letni kierowca samochodu marki Fiat nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go autobusu, w wyniku czego najechał na jego tył – poinformowała st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Dodatkowo okazało się, że mężczyzna prowadził swój pojazd pod wpływem. Wynik badania wskazał, że miał on 1,87 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pojazd mężczyzny nie posiadał także ważnego przeglądu i z tego tytułu zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu. Sprawa zostanie przekazana do Sądu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Karać ,karać nie folgować .Szkoda ,że nie można rekwirować pijakom po wypadku samochodów.
A ile było w autobusie pasażerów ,to też się liczy.
a co najsztub może a on nie............ (najsztub potracił babcie a on tylko autobus)