
Otmuchowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Chwilę wcześniej kiedy zobaczył radiowóz zaczął uciekać. Wpadł jednak w poślizg, niemal potrącił pieszego i wjechał w zaparkowany samochód. Okazało się, że 62-latek posiada sądowy zakaz kierowania. Teraz odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, kierowanie mimo zakazu, kolizję i niezatrzymanie się do kontroli.
Do zdarzenia doszło 6 lipca na trasie Meszno - Otmuchów. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że drogą ma jechać nietrzeźwy kierujący. Zgłaszający przekazał również markę oraz numery rejestracyjne pojazdu. Chwilę później policjanci zobaczyli opisaną skodę. Mimo sygnału do zatrzymania kierujący ominął radiowóz i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim w pościg.
Jak relacjonuje nyska policja, mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący w dalszym ciągu nie zatrzymywał się. Wjechał do Otmuchowa (Śliwice), gdzie stracił panowanie nad samochodem. Wpadł w poślizg i omal nie potrącił pieszeg. Dalej wjechał w zaparkowany samochód, który siłą odrzutu uderzył w kolejne auto, a to z kolei uderzyło w ogrodzenie. Policjanci zatrzymali 62-latniego kierowcę skody.
Funkcjonariusze od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, a badanie alkosensorem pokazało, że 62-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Okazało się również, że posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami. Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, kierowanie mimo zakazu, niezatrzymanie się do kontroli oraz kolizję.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie