
W minioną niedzielę przed godziną 21.00 policja otrzymała zgłoszenie dotyczące samochodu osobowego, który wjechał do przydrożnego rowu na trasie Niwnica-Wierzbięcice. O sytuacji zaalarmował świadek, który widząc zdarzenie zabrał kierowcy kluczyki do auta.
- Policjanci ustalili, że 41-letni kierowca samochodu marki Daewoo Matiz na łuku drogi wjechał do przydrożnego rowu. Mieszkaniec gminy Głuchołazy został przebadany pod kątem trzeźwości. Wynik wskazał, że miał on blisko 2,48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – przekazała st. sierż. Janina Rudkowska, oficer prasowy KPP w Nysie.
41-latek nie posiadał prawa jazdy, a jego pojazd został odholowany. Teraz sprawą zajmie się sąd.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie