
Przywrócono ruch kolejowy z Nysy do Opola, na który mieszkańcy naszego regionu czekali od kilku miesięcy. Czy po remoncie linii i przejazdów kolejowych wszędzie jest bezpieczniej? Na ul. Podolskiej w Nysie kontener będzie zawsze zasłaniał widoczność.
Szynobusy wróciły na tory 6 października. Zakończenie prac zaplanowane jest do 22 grudnia 2020 roku. Czas dojazdu z Nysy do Opola ma skrócić się wtedy do niespełna godziny. Zostaną oddane nowe przystanki w Kubicach, Szydłowie Centrum, Goszczowicach oraz Nysa Wschodnia. Całkowita wartość projektu wynosi prawie 155 mln zł, z czego dotacja to ok. 105 mln zł. W ramach prac remontowych powstała nowa nawierzchnia kolejowa na odcinku 47,43 km, podtorza, urządzenia sterowania ruchem i telekomunikacji oraz elementy elektroenergetyki co ma zwiększyć przepustowość linii kolejowej.
- Zaplanowane zostały również prace na przejazdach kolejowych (związane z poprawą bezpieczeństwa ruchu), wyposażenie szlaków kolejowych w komputerowe blokady liniowe z kontrolą niezajętości szlaku, wymiana wyeksploatowanych urządzeń telekomunikacyjnych, zabudowa nowych sieci i urządzeń radiołączności kolejowej, naprawa i wymiana elementów zdegradowanych, zabudowa nowych instalacji elektoenergetycznych oraz poprawa stanu obiektów inżynieryjnych - informuje Violetta Ruszczewska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. Inwestorem są PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. (PLK)
Prace modernizacyjne były prowadzone również na przejeździe kolejowym przy ul. Podolskiej w Nysie. Stojący przy torach kontener nadal jednak zasłania kierowcom widoczność. W lipcu br. "Nowiny Nyskie" uzyskały zapewnienie warszawskiego biura prasowego PLK, że lokalizacja kontenera zostanie zmieniona. Zostało jednak wszystko po staremu, ale PLK utrzymują że... będzie bezpiecznie.
- Przejazd został wyposażony w nowe urządzenia. Ich lokalizacja, m.in. kontener, została ustalona zgodnie z obowiązującymi przepisami. Obecnie rogatki, sygnalizatory drogowe z sygnalizacją akustyczną będą dodatkowo informować o nadjeżdżających pociągach. Takie rozwiązanie podwyższa poziom bezpieczeństwa użytkowników przejazdu - argumentuje Bohdan Ząbek, z zespołu prasowego PLK z Wrocławia.
Rzecznik dodaje, że w przypadku ewentualnych uszkodzeń powyższych urządzeń pracownicy otrzymają o tym informację i natychmiast wprowadzane będą procedury bezpieczeństwa: pociągi będą przejeżdżały poniżej 20 km/ godz. i przed przejazdem będą podawać sygnał dźwiękowy, a przejazdy będą odpowiednio oznakowane.
Kierowcy sygnalizują też, że wjazd na przejazd nie został wyasfaltowany i robią się dziury w podłożu.
- Prace na linii Opole - Nysa nie zostały jeszcze zakończone. Stopniowo wykonywane są kolejne zakresy prac. Prace przy nawierzchni przejazdu na ul. Podolskiej w Nysie zapewnią odpowiednią jakość i spełnią oczekiwania kierowców - obiecuje Bohdan Ząbek w imieniu PLK.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie