Pięć osób, w tym dziecko, trafiło do szpitala po pożarze, który wybuchł w poniedziałkowy ranek w jednej z kamienic przy ul. Opolskiej w Głuchołazach.
Pożar wybuchł na pierwszym piętrze budynku czteropiętrowego. - W tej chwili trwają intensywne działania, żeby pożar ugasić, bo w pierwszej kolejności oczywiście było ratowanie ludzi - powiedział nam ok. godz. 10.00 Paweł Gotkowski pełniący obowiązki komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie
W akcji gaśniczej brało udział łącznie 9 jednostek ratowniczo-gaśniczych. Odcięto gaz w kamienicy i prąd elektryczny. - Oglądałem telewizję, kiedy do mojego domu zapukał strażak - opowiadał nam jeden z lokatorów. - Gdy upuszczaliśmy budynek na klatce było pełno dymu.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie ugaszenie mieszkania było kłopotliwe ze względu na dużą ilość przedmiotów leżących na podłodze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie