Reklama

Po pijaku ukradli flagę. Sąd: Przestańcie pić

Nowiny Nyskie
20/07/2020 14:24

Dwóch młodych muzyków ściągnęło flagę narodową z baru w centrum Nysy, chcąc zawiesić ją w swoim akademiku. Zrobili to będąc pod silnym wpływem alkoholu. Sprawa trafiła do sądu.

Do zdarzenia doszło równo rok temu 2019 roku. 20-latkowie Jan K. i Joszko G. przyjechali do Nysy na studia muzyczne. Alkoholem uczcili perspektywę egzaminów na wymarzone studia. Wódkę wypili w akademiku, a następnie wyszli do sklepu po papierosy. Jak tłumaczyli przed sądem byli wówczas kompletnie "wstawieni".
Będąc w stanie upojenia alkoholowego z jednego z barów w centrum miasta zdjęli flagę chcąc powiesić ją na balkonie akademika. Młodzi ludzie nie zniszczyli symbolu narodowego. Doszło nawet do sytuacji, że idąc ochoczo przez miasto z biało czerwoną flagą pomachali nią przejeżdżającym policjantom. Trafili jednak na komendę. Dopiero tam dowiedzieli się, że usunięcie flagi jest przestępstwem i że grozi za to więzienie (nawet do roku).
Przed sądem obaj przyznali się do winy i wyrazili skruchę. Prokurator chciał dla nich kary ograniczenia wolności. Studenci nie trafiliby za kratki, ale na przykład wykonywaliby prace społeczne. Sąd uznał jednak, że sam fakt, że sprawa trafiła do sądu jest dla tych młodych ludzi wystarczającą lekcją (wcześniej nie byli oni karani). Podjął więc decyzję o warunkowym umorzeniu. Postępowanie zostało zawieszone na roczny okres próby. Sąd zobowiązał jednak Jana K. i Joszko G. do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. Studenci będą musieli także pokryć koszty procesu, ale jako niepracujący w symbolicznej kwocie - po 150 zł.
Wyrok nie jest prawomocny.


 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-07-20 17:31:43

    To fajnie rozpoczęli karierę muzyczną . Może nie wiedzą ,że dzisiaj zespoły nie piją nawet na weselach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do