
Para nyskich policjantów uratowała życie mężczyźnie, który targnął się na swoje życie. Gdyby nie szybkie i sprawne działanie sierż. Wojciecha Kuśmierka i post. Sandry Tetery, próba samobójcza 26-latka mogłaby zakończyć się tragicznie.
W jednym z pomieszczeń gospodarczych, znaleźli młodego mężczyznę wiszącego na sznurze. 26-latek nie reagował na żadne bodźce. - Policjanci podjęli akcję reanimacyjną. W międzyczasie wezwali na miejsce pogotowie. Funkcjonariusze przywrócili funkcje życiowe mężczyzny. Przytomnego już 26-latka przekazali zespołowi pogotowia ratunkowego – dodaje aspirant Skrętkowicz.
O uratowaniu życia mieszkańca powiatu nyskiego zadecydowała sprawna i szybko podjęta przez policjantów akcja reanimacyjna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a czas pokaże czy warto było? --------Co robi samobójca w toalecie? -Próbuje się załatwić--------------
Dobra robota! Refleks, odwaga i determinacja - to są prawdziwi policjanci! Brawo!