Reklama

Powiatowy rok bez inwestycji? Taki pomysł ma radny Biłobran

Nowiny Nyskie
18/06/2022 10:44

Radni powiatu nyskiego udzielili zarządowi absolutorium z wykonania budżetu za ubiegły rok, co poprzedzone było przedstawieniem raportu o stanie powiatu. To było przyczyną wywiązania się gorącej dyskusji m.in. o rosnących kosztach obsługi powiatowych kredytów, zadłużeniu szpitali, znacznego wzrostu funduszy, które powiat dokłada do edukacji. 

- W 2018 roku mieliśmy 30 mln teraz 80 mln zł zadłużenia. Wtedy praktycznie nie dopłacaliśmy do edukacji, a teraz są to miliony – mówił radny Daniel Palimąka. - To wszystko powoduje, że warto zastanowić z czego w przyszłości zrezygnować, bo to będzie koniecznie. 
Radny Czesław Biłobran zaproponował, aby w najbliższym roku zrezygnować z części inwestycji, bo wspomniane 80 mln zł zadłużenia wynika z głosowania zarówno zarządu powiatu jak i głosowania rady, a w najbliższym czasie samorządy mogą wpaść w poważne kłopoty finansowe. - Bądźmy pod tym względem konsekwentni. Powiedzmy więc „STOP” wydawaniu pieniędzy. Często ktoś daje nam lizaka, który w przyszłości nie przyniesie dochodów tylko staje się kosztem. To może po niego nie sięgajmy, bo do tego lizaka trzeba jeszcze dołożyć z własnego budżetu – środki, których już prawie nie mamy. Myślmy też o przyszłych pokoleniach, bo przyjdzie następny starosta i będzie goły i bosy.

O trudnej sytuacji samorządów, która w najbliższej przyszłości może stać się sytuacją katastrofalną mówił też Piotr Woźniak. – Dług publiczny wynosi 1,5 biliona zł – mówił radny. – Gdybyśmy przez trzy lata nie wydawali w Polsce pieniędzy na nic – na obronność, oświatę, służbę zdrowia, na wszystkie kategorie życia - to byłby cień szansy na spłacenie tego zadłużenia. Na jednego Polaka przypada 40 tys. zł długu. Boję się, że obsługa kredytów zabije mnóstwo inwestycji, które zaplanowaliśmy w przyszłych latach. Pomysł na budżet w 2023 roku musi być poprzedzony dogłębną analizą makroekonomii – dodał wnioskując przy tym o informację ile wynosi obecnie obsługa zadłużenia powiatu. Według informacji skarbnik powiatu Bogusławy Stankiewicz w ubiegłym roku odsetki kredytu kosztowały 750 tys. zł. Dziś ta kwota jest już sześciokrotnie wyższa i nie można wykluczyć, że będzie jeszcze wyższa.

Przy omawianiu sytuacji powiatu pojawił się także temat zadłużenia szpitali w Nysie i w Głuchołazach. Ten ostatni posiada zobowiązania na łączną kwotę ponad 5,4 mln zł. Radni zauważyli, że mimo trudniej sytuacji zadłużenie to zmniejszyło się, bo w ostatnich latach były momenty, w których wynosiło ono około 10 mln zł. Zdaniem radnych problemem staje się jednak fakt, że zadłuża się szpital w Nysie, który do tej pory „wychodził na plus”. - Szpital, który pęka w szwach nagle wpada w długi, natomiast szpital, który boryka się z finansowymi problemami od lat i mógłby jeszcze wykonywać dodatkowe procedury medyczne ma mniejsze zadłużenie… Wmontowaliśmy się w jakiś dziwny korkociąg, który ciągnie nas w dół. Żebyśmy nie musieli w najbliższym czasie unikać pacjentów, bo to jest niezgodne z tym do czego zostaliśmy powołani – mówił radny Janusz Jaskot, który z zawodu jest lekarzem.

Dodajmy, że za udzieleniem absolutorium zarządowi powiatu głosowali radni Forum Samorządowego 2002, Komitetu Kordiana Kolbiarza, PiS oraz PSL (16 radnych). Przeciwko byli radni klubu Razem dla Powiatu i KO (5 radnych). Trzech radnych wstrzymało się od głosu.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    City Boy - niezalogowany 2022-06-18 17:08:28

    Czesiek mógłby w końcu się przyznać o ile przekroczył koszty remontu Starostwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Yeti - niezalogowany 2022-06-19 06:01:34

    Pamiętacie jak zakupili karetkę dla Armeni za 11 tyś a konwojowanie tej karetki kosztowało 36 tyś ładnie się Panowie bawili za kasę podatników !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    janek ze wsi nysa - niezalogowany 2022-06-21 09:57:24

    Genialny plan ex-starosty od pałacowych inwestycji. Brać kasę od podatnika na remonty dróg, ale ich nie remontować. Może niech już lepiej da spokój ludziom ze swoimi "genialnymi" pomysłami i wraca na swoją wieś. W PKSie to był jego pomysł żeby zawiesić całkowicie działalność?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gibon - niezalogowany 2022-06-21 12:12:36

    A gdzie on teraz pracuje są jeszcze jakieś spółki w Nysie gdzie go nie było na fotelu ?

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dr Wal Marysia - niezalogowany 2022-06-21 16:00:05

    Wbrew temu co piszecie, jest to jeden z niewielu dobrych pomysłów eksstarosty, suflera Foresta i jeszcze paru innych niemot. Rok wyborczy jest rokiem, w którym tzw. samorządowcy dostają z reguły inwestycyjnej sraczki, więc inwestycje wychodzą znacznie drożej niż zwykle, bo firmy mają zleceń kilka razy więcej niż normalnie. Więć nawet jeśli jest jakieś drugie dno tej propozycji, to dla powiatowej kieszeni oznacza ona korzyść.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • janek ze wsi nysa - niezalogowany 2022-06-21 22:53:52

    Korzyść byłaby gdyby ex-starosta zaproponował brak inwestycja w zamian za brak podatków. Jeśli chce zbierać podatki, a w zamian nic nie robić to znaczy, że chce zabrać ludziom pieniądze i nic im w zamian nie dać - jak to się nazywa? Dlaczego nie zaproponował np. zmniejszenia kosztów funkcjonowania starostwa? Dlaczego nie zaproponował przemodelowania oświaty - wiadomo, że w Nysie jedna szkoła średnia nadaje się do likwidacji, bo liczba uczniów drastycznie spadła w ciągu ostatnich 15-20 lat - można ekonomik połączyć z budowlanką, utrzymywanie obu tych szkół to obecnie nonsens... Ale wiadomo - najlepiej oszczędzać na podatnikach/przedsiębiorcach. Zebrać kasę i nic w zamian nie zrobić. To po co to starostwo, po co ci radni? Przypominam: 2,5 miliona za pałac + 3 miliony za remont. Prawie 6 milionów bo się stary budynek nie podobał. A teraz kasy brakuje.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tosia - niezalogowany 2022-06-24 20:09:27

    Ja proponuję cofnąć podwyżki dla burmistrza , Starosty.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Dr Wał Marysia - niezalogowany 2022-06-24 21:43:26

    A ja proponuję cofnąć „zmiany administracyjne” o minimum 20 lat. Wówczas w jednym skrzydle budynku przy Kolejowej zmieściłby się Powiat i Gmin. Z pożytkiem dla wszystkich.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do