
Staraniem Stowarzyszenia „Nysa 1945” pod arkady Domu Wagi Miejskiej wróciła waga. Drewniana konstrukcja wzorowana na oryginale, została zamontowana w ub. tygodniu.
- Po 85 latach waga miejska wróciła pod arkady Domu Wagi Miejskiej! Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom, firmom i instytucjom zaangażowanym w ten projekt – mówi Maciej Krzysik, prezes Stowarzyszenia „Nysa 1945”. Podkreśla, że rekonstrukcja została sfinansowana z darowizn od osób prywatnych i w całości była inicjatywą społeczną.
Drewniana waga została zamontowana na betonowym fundamencie. - Podczas prac ziemnych trafiliśmy na stary przewód energetyczny, na szczęście nieczynny, co na pewien czas wstrzymało prace – dodaje Maciej Krzysik.
Projekt wagi na podstawie historycznych materiałów przygotował architekt Szymon Pleszczak. Drewnianą konstrukcję odtworzył stolarz Marcin Wójcik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super. Świetny pomysł i realizacja.
Rachunek za prąd patrz KO
Wyciskanie
czyżby ta waga to aluzja do "wagi" pali-mąki...........
Fajnie jakby chociaz prowizorycznie, mozna bylo cos zwazyc...
Wznawcy zlajdaczonej lze prawicy modlcie sie o zdrowie bo o rozum za pozno.
koham ryżego...........
drewniany element na betonowym rynku, jaki nam zafundował kołnierz betoniarz pilarz, nieudacznik do sześcianu . Teraz funduje nam spalarnie śmieci i biogazownie.