
Gminna spółka Nyska Energetyka Cieplna planuje w tym roku rozpoczęcie budowy nowego układu do produkcji ciepła i prądu. Będzie zasilany tzw. paliwem alternatywnym. Powstaje ono na składowisku odpadów w Domaszkowicach z trafiających tam śmieci.
NEC zaplanował na ten cel 5 mln zł, jednak koszty inwestycji przekraczają 25 mln zł. Dlatego nyska firma stara się o dofinansowanie z Narodowego Funduszu Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska. Jeśli je otrzyma na terenie firmy powstanie kocioł parowy opalany paliwem, powstającym właśnie ze śmieci. Obecnie produkowane przez Ekom paliwo alternatywne jest wywożone po kosztach poza Nysę. Po wybudowaniu nowego pieca, będzie mogło być spalane na miejscu. Tylko co na to mieszkańcy sąsiadujący z NEC–em?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co na to mieszkańcy? A co za głupie pytanie... w stolicy Austrii, Wiedniu w samym środku miasta działa sobie spalarnia odpadów: https://www.eduscience.pl/artyku%C5%82y/harmonia-cz%C5%82owieka-natury-i-nauki-spalarnia-odpad%C3%B3w-spittelau-w-wiedniu Warto poczytać zanim postawi się takie pytanie.
Nysa i Wiedeń . Remont kapitalny w Wiedniu, w 2015 to koszt 150 mln euro . Najdroższy jest system oczyszczania spalin. Zamiast budować truciciela za 25 mln zł, pozwolić mieszkańcom ogrzewać domy śmieciami. Wpływ na środowisko taki sam.
To Ekom produkuje coś i ze stratą sprzedaż robi ? A później są straty dla filmy czy ja coś źle rozumiem ?
Chyba nie rozumiesz - jak po kosztach, to chyba nie ze stratą... Stratę to mają ze sponsoringu klubu siatkarskiego.
Płaci za transport paliwa do spalarni i dodatkowo płaci jeszcze od tony by przyjęli je do spalenia. Od taka gospodarka pieniędzmi.
No13, taka gospodarka pieniędzmi wynika z przepisów, ustaw i tego, jak się w regionie ustawił niemiecki akcjonariusz z cementowni Górażdże. Jak się poszuka w necie, to można odnaleźć informacje o tej ustawce. W skrócie - paliwo alternatywne spala cementownia i nie ma potrzeby (czyt. zgody) na budowę innej instalacji. W rezultacie niemiecki monopolista dyktuje cenę i tyle w temacie.
uważam że nec powinien pomyśleć o tym aby się wynieść po za miasto bo to nir jest normalne aby w śtodku miasta była ciepłownia , zapraszam w sezonie grzewczym ale w nocy to świata nie widać tak kopcą kominy a jak dojdzie jeszczr spalanie to tylko uciekać trzeba będzie z okolicy
Uciekaj czym prędzej
Jest takie miejsce na ziemi które od dawna omijam szerokim kołem. Kjest szambo jezioro nyskie , jest śmierdząca Bioagra więc można spokojnie w te miejsca przenieść i spalarnię i ciepłownię miejską.vszkoda że oczyszczalnia ścieków jest dokładnie po drugiej stronie więc śmierdzi już wszędzie. Najbardziej jednak daje się we znaki powietrze w szpitalu nyskim w sezonie grzewczym smog na salach i nic nie jest w stanie tego powstrzymać. Wymiotowałem już żółcią bo nie było czym a jak długo można oddychać na szpitalnym łóżku przez pościel ? Krzyżyk na mapie postawić i omijać szerokim kołem
tzw, nowiny niskie na tropie kolejnej sensacji ...........
Niski to jesteś ty głąbie
Spalarnia śmieci powinna już dawno funkcjonować w Domaszkowicach. To powinna być wspólna inwestycja EKOMU i NECU. Zresztą ja połączyłbym EKOM, NEC i AKWĘ w jedną superspółkę komunalną. Oszczędność na radach nadzorczych, prezesach, prokurentach. No ale wiadomo, że mniej stołków do obsadzenia to w polityce minus.
Gdyby tylko chcieli to na wysypisku można byłoby produkować ciepło i prąd elektryczny. Tylko prezes musiałby być z prawdziwego zdarzenia, który nie boi się wyzwań i podejmowania samemu decyzji bez gwardii przybocznych komunistów.
Panie @ narcos/ A kto ich tak naprawdę wie co oni i jak w tym ekom mają w księgi rachunkowe ani ty ani ja przecież im nie zaglądamy co jakiś czas tylko wychodzi jakiś brud z nimi związany jak z zatrudnienia w Ekom higiena NYSA