Reklama

Pożegnaliśmy wybitnego kolarza

Nowiny Nyskie
12/11/2019 10:20

Zmarł Jan Arendarczyk, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i uczestnik Mistrzostw Świata Masters

6 listopada 2019r. pożegnaliśmy Jana Arendarczyka, legendarnego kolarza z Łambinowic.

Jan Arendarczyk swoją przygodę z kolarstwem rozpoczął w 1951 roku, wygrywając na pożyczonym rowerze jeden z wyścigów w Korfantowie. Trenował w Victorii Jaworzno, Górniku Mysłowice, potem podczas służby wojskowej, w Śląsku Wrocław. W 1957 r. sięgnął po tytuł drużynowego mistrza kraju zrzeszenia górników, a w następnych latach trzykrotnie wystartował w Wyścigu Dookoła Polski. W 1958 roku sklasyfikowano go na 18. miejscu w rankingu polskich kolarzy tuż za plecami takich asów jak Królak, Fornalczyk, Gazda czy Wilczewski. Podczas jednych z eliminacji do Wyścigu Pokoju w roku 1960 miał wypadek i złamał pięć żeber. To był koniec jego snu o wielkiej karierze szosowca. Co wcale nie znaczy, że Pan Jan na zawsze zapomniał o ściganiu się na rowerze.
Szansa na powrót do tej dyscypliny sportu pojawiła się, gdy Polski Związek Kolarski przypomniał sobie o weteranach i oficjalnie zaczął organizować mistrzostwa krajowe dla zawodników na sportowej emeryturze. Po wielu latach przerwy Arendarczyk wystartował w Wyścigu Kuriera Polskiego w Legnicy i uznał, że nie jest gorszy od kolegów. Wylew pokrzyżował mu jednak plany. Nie zerwał jednak z kolarstwem. Mimo lekarskich przeciwwskazań wsiadł na rower i z każdym dniem przybywało mu zdrowia. To był cud. Wrócił do normalnego życia i zaczął się ścigać w kategorii masters. Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i uczestnik Mistrzostw Świata Masters. Odszedł od nas wielki sportowiec i wspaniały człowiek.
Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia.
 

Reklama

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do