
W najbliższych miesiącach Spółdzielnia Mieszkaniowa KEN w Nysie będzie miała nowego prezesa. Feliks Kamienik, który piastuje tę funkcję od 1994 roku przechodzi bowiem na emeryturę.
- Tu nie ma nic z sensacji. Ja z niecierpliwością czekam na ten moment - powiedział "Nowinom" prezes Kamienik. - Moje przejście na emeryturę nastąpi najpóźniej w czerwcu, a najwcześniej za trzy miesiące, ale to rada nadzorcza uzgodni termin powołania nowego zarządu.
Na pytanie, kto jest kandydatem na następcę Feliksa Kamienika, odchodzący prezes nie chciał mówić. - O tym zdecyduje rada nadzorcza. Ja na ten temat nie chcę rozmawiać, bo nie są to moje kompetencje - stwierdził.
Dodajmy, że pod koniec 2019 roku na emeryturę przeszedł również Andrzej Dykta, który pełnił funkcję zastępcy prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej KEN. - Prawa emerytalne nabyłem już rok temu, ale do tej pory pracowałem - powiedział "Nowinom" Andrzej Dykta. - Moim zastępcą został Mariusz Stadnik, który był wcześniej kierownikiem w administracji na "Podzamczu".
Czytaj więcej w papierowym wydaniu i na e-wydanie „Nowin Nyskich”
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a może jedyny sprawiedliwy, niezależny sanocki go zastąpi
PROPONUJĘ NA TO STANOWISKO WYBITNEGO DOKTORA PIEKARNICTWA, AKTUALNIE BEZ FUSZKI. będzie lewicowo!!!!!!!!!!!!
nareszcie-może będzie trochę taniej
No jednak nie.... 3 lata pózniej (V-2023) czynsz 40% wyższy
Opłaty są wyższe o prawie 100% z 2 powodów: 1) koszty energii 2) w spółdzielni "zabetonowali się" : Mariusz Stadnik -prezes, Katarzyna Kobędza -wiceprezes, Jolanta Pelc -główna księgowa i członek zarządu, "asystentka" prezesa Katarzyna Leśny. Od 4 lat zarząd nie robi walnych i nie podlega żadnemu nadzorowi. Za sytuację odpowiada Feliks Kamiennik, który namaścił to towarzystwo i będzie Kamiennikowi policzone, że do takiej patologii doprowadził.
SZKODA,wielka szkoda.Wspaniały człowiek,szef,....chyba takiego szefa już nie będzie.Dziekuje za wspaniałe lata ...