
Dwóch kierowców straciło swoje uprawnienia po tym, jak jechali z nadmierną prędkością przez obszar zabudowany.
Jak informuje nyska policja, 14 czerwca w Hajdukach Nyskich mundurowi z drogówki zatrzymali do kontroli 70-letniego kierującego skodą. Mężczyzna przejeżdżał przez miejscowość z prędkością o 58 km/h większą niż zezwalają przepisy. Natomiast w Sidzinie na ul. Opolskiej, 35-letni mieszkaniec Prudnika, na dozwolonej „pięćdziesiątce", poruszał się 103 km/h. To kolejne w ostatnim czasie przypadki, kiedy za nadmierną prędkość policjanci Wydziały Ruchu Drogowego zatrzymali uprawnienia do kierowania.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoba, która porusza się z prędkość większą o ponad 50 km/h w odniesieniu od prędkości wyznaczonej, traci swoje prawo jazdy na 3 miesiące - mówi Janina Rudkowska, oficer prasowy nyskiej policji.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych, w tym tych tragicznych, w których giną osoby. Dlatego praktycznie codziennie kontrolują prędkością kierujących po drogach naszego powiatu. Ci kierowcy, którzy przekraczają w rażący sposób prędkość, liczyć się muszą z tym, że w przypadku policyjnej kontroli, czasowo stracą prawo jazdy. - Apelujemy do kierowców o bezwzględne stosowanie się do przepisów. Każdy powinien mieć świadomość, że lepiej wolniej, a bezpiecznie dotrzeć do celu - zaznacza policjantka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo POLICJA brawo karać ,karać nie folgować.
Policja ma swoje utarte szlaki np. mandaty za parkowanie na Rynku. Są też inne miejsca gdzie parkowanie zagraża życiu kierowców i pieszych. Tak jest np. na skrzyżowaniu Mariackiej z Zjednoczenia. Tam parkuje się przy samym skrzyżowaniu, pasach, pod tunelem.
"- Zgodnie z obowiązującymi przepisami, osoba, która porusza się z prędkość większą o ponad 50 km/h w odniesieniu od prędkości wyznaczonej, traci swoje prawo jazdy na 3 miesiące -" to jakaś kpina ..... na trzy miesiące? 12 miesięcy odsiadki i na trzy lata prawko zatrzymać ........
Polecam Celną w nocy, najlepiej tak między 23 a 3, ustawić fotoradar, a dodatkowo sonometr. Murowany zarobek dla budżetu i eliminacja zagroźenia. Ściganie, strzały z wydechów, głośne bmki i patotuning. Strach przechodzić przez przejście dla pieszych. A podobno są tam kamery ...
Kamery są, a ludzie jeżdżą i parkują jak chcą. Kiedyś było mniej patroli, ale bardziej skuteczne.